Klub Lewicy chce, by Sejm, na rozpoczynającym się w środę posiedzeniu, uczcił setną rocznicę ustanowienia Międzynarodowego Dnia Kobiet. Lewica złożyła we wtorek projekt specjalnej uchwały w tej sprawie.
"W setną rocznicę ustanowienia Międzynarodowego Dnia Kobiet, jako dnia walki o równouprawnienie kobiet na całym świecie, Sejm RP przekazuje kobietom wyrazy szacunku dla ich pracy i walki" - napisano w projekcie uchwały.
"Pamiętając o kobietach - robotnicach w krwawo stłumionych strajkach walczących o prawo do pracy i płacy przed stu laty, wspominając sufrażystki, które mając za motto słowa Emmeline Pankhurst: +My, sufrażystki, mamy do spełnienia wielką misję - największą misję, jaką znał do tej pory świat - polega ona na wyzwoleniu połowy rasy ludzkiej i ocaleniu w ten sposób reszty ludzkości+, wywalczyły prawa wyborcze dla kobiet, a także kobiety - bojowniczki o wolność i godność narodów, pamiętając strajkujące łódzkie włókniarki i kobiety Solidarności, składamy hołd mężczyznom i odważnych kobietom świata" - głosi uchwała.
Autorzy uchwały zwrócili również uwagę na "codzienny trud kobiet". "Z szacunkiem myślimy o codziennym trudzie kobiet wychowujących dzieci. Pamiętamy, że to one - kobiety, na co dzień niedostrzegane i niedoceniane są tymi, które przekazują młodym wartości i piękno" - podkreślili.
"Uznając za słuszne słowa Deklaracji Wiedeńskiej mówiące, że +Prawa kobiet i dziewcząt są niepodważalną i nierozdzielną częścią powszechnych praw człowieka+, Sejm RP potwierdza wolę ich umacniania i rozwijania" - czytamy w projekcie uchwały.
Szef SLD Grzegorz Napieralski przekonywał na wtorkowej konferencji prasowej, że sto lat "po krwawo tłumionych strajkach kobiet w USA, które domagały się takich samych praw jak mężczyźni", niewiele się w tej sprawie zmieniło.
"Dalej kobiety są gorzej traktowane na świecie, zarabiają mniej od mężczyzn, chociaż są na takim samym stanowisku. Kobiety mają gorszy dostęp do opieki zdrowotnej, do edukacji, do specjalistycznych zawodów. Kobiety mają gorszy dostęp do polityki, do większej aktywności" - mówił szef Sojuszu.
Dlatego też - argumentował - jego klub chce, by Sejm przyjął uchwałę "oddającą szacunek i cześć kobietom, które walczą o swoje prawa".
Międzynarodowy Dzień Kobiet ustanowiony został w 1910 roku dla upamiętnienia strajku 15 tysięcy pracownic nowojorskiej fabryki tekstylnej, które 8 marca 1908 roku domagały się uzyskania praw wyborczych, polepszenia warunków pracy, krótszego jej dnia oraz takiego samego wynagrodzenia jak mężczyźni. (PAP)
mkr/ par/ mag/
