Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lewica oczekuje dymisji Czumy i Drzewieckiego oraz konsekwencji wobec Chlebowskiego

0
Podziel się:

Jeśli premier Donald Tusk nie zdymisjonuje ministrów: sportu - Mirosława
Drzewieckiego i sprawiedliwości - Andrzeja Czumy, na czas wyjaśnienia sprawy ewentualnych
nieprawidłowości w pracach nad zmianami w tzw. ustawie hazardowej, klub Lewicy zapowiada złożenie
wniosku o wyrażenie wotum nieufności wobec obu ministrów.

Jeśli premier Donald Tusk nie zdymisjonuje ministrów: sportu - Mirosława Drzewieckiego i sprawiedliwości - Andrzeja Czumy, na czas wyjaśnienia sprawy ewentualnych nieprawidłowości w pracach nad zmianami w tzw. ustawie hazardowej, klub Lewicy zapowiada złożenie wniosku o wyrażenie wotum nieufności wobec obu ministrów.

Czwartkowa "Rzeczpospolita" podała, że w piśmie dotyczącym prac nad zmianami w tzw. ustawie hazardowej CBA ostrzegło prezydenta, premiera, władze Sejmu i Senatu, iż na tych zmianach budżet państwa może stracić 469 mln zł. Taka kwota miała pochodzić z dopłat nałożonych na firmy hazardowe, ale - według "Rz" - o skreślenie z projektu zapisu o dopłatach mieli zabiegać u polityków PO biznesmeni z Dolnego Śląska: Ryszard Sobiesiak i Jan Kosek.

Według "Rz", dwaj zamieszani w sprawę politycy PO to: szef klubu Platformy Zbigniew Chlebowski (jednocześnie szef Komisji Finansów Publicznych, gdzie miał trafić projekt) oraz minister sportu Mirosław Drzewiecki (pieniądze z dopłat miały być przeznaczone na przygotowanie Euro2012). "Rz" podała, że obaj mieli lobbować w interesie firm hazardowych.

"Mamy nadzieję, że premier Donald Tusk wreszcie zachowa się jak mężczyzna i przestanie przepraszać za kolegów. Podejmie męską decyzję i do czasu wyjaśnienia sprawy ci panowie zostaną odwołani. Jeśli nie, rozpoczynamy zbieranie podpisów" - zadeklarował na konferencji prasowej w Sejmie wiceszef klubu Lewicy Tomasz Kamiński.

Pierwsze kroki (zbierając podpisy - PAP) skierujemy do koalicjanta PO, czyli PSL - dodał Kamiński.

W jego opinii, szef klubu PO Zbigniew Chlebowski powinien przestać kierować sejmową komisją finansów publicznych. "Zwłaszcza przy tworzeniu budżetu nie gwarantuje bezpieczeństwa polskich finansów" - uważa polityk SLD.

Z kolei w opinii posła Lewicy Leszka Aleksandrzaka, minister Czuma złamał wszelkie standardy i "nie analizując sprawy uznał swoich kolegów za zupełnie niewinnych".

"Jeśli minister Czuma będzie tak dalej postępował, to sprawa nie zostanie do końca zbadana, więc będziemy wnioskowali o powołanie komisji śledczej. Taka komisja jest niezbędna" - uważa Aleksandrzak.

W jego opinii, komisja powinna zbadać m.in. czy doszło do korupcji przy pracach nad projektem zmian w ustawie "hazardowej" i czy politycy popełnili przestępstwo.(PAP)

ajg/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)