Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Liban: Tłumy na pogrzebie wielkiego ajatollaha Fadlallaha

0
Podziel się:

Kilkadziesiąt tysięcy ludzi towarzyszyło we wtorek przeniesieniu do
meczetu ulicami Bejrutu trumny z ciałem wielkiego ajatollaha Libanu Mohammeda Husejna Fadlallaha.
Rząd Libanu ogłosił wtorek dniem narodowej żałoby.

Kilkadziesiąt tysięcy ludzi towarzyszyło we wtorek przeniesieniu do meczetu ulicami Bejrutu trumny z ciałem wielkiego ajatollaha Libanu Mohammeda Husejna Fadlallaha. Rząd Libanu ogłosił wtorek dniem narodowej żałoby.

Wielki szyicki ajatollah Libanu zmarł w niedzielę w szpitalu po długiej chorobie. Miał 75 lat.

Trumnę, owiniętą kirem ze złotymi wersetami z Koranu, wyprowadzono z domu ajatollaha na południowym przedmieściu Bejrutu. Wielu ludzi towarzyszących przeniesieniu zwłok niosło portrety Fadlallaha. Parę osób zemdlało z upału i emocji.

W pogrzebie uczestniczyli m.in. przedstawiciel najwyższego przywódcy Iranu Ahmad Dżannati i doradca premiera Iraku Nuriego al-Malikiego, Ali al-Adib.

Fadlallah uważany był za najwyższego przywódcę religijnego około 1,2-milionowej rzeszy libańskich szyitów i miał zwolenników na całym Bliskim Wschodzie. Był też swego czasu - czemu zaprzeczał - przywódcą duchowym wspieranego przez Iran zbrojnego Hezbollahu.

Zmarły popierał islamską rewolucję w Iranie w 1979 roku, ale sam dystansował się od zasady upatrującej w ajatollahu Ruhollahu Chomeinim najwyższy niekwestionowany duchowy autorytet szyitów na całym świecie.

Był jednym z założycieli ugrupowania irackiego premiera Nuriego al-Malikiego - partii Zew Islamu i do końca życia miał wpływ na jej działalność.

Fadlallah wydał wiele edyktów religijnych - w jednym z nich z nich dawał zaatakowanym przez mężów kobietom prawo oddania ciosu, w innym - zabraniał tzw. zabójstw honorowych, których ofiarami są kobiety.

W innym edykcie twierdził, że rząd w Bagdadzie nie ma prawa "legitymizowania" obecności obcych wojsk w Iraku. Domagał się szybkiego i bezwarunkowego wycofania amerykańskich sił z tego kraju.

Nawoływał także do bojkotowania izraelskich i amerykańskich produktów. Z latami poglądy Fadlallaha jednak łagodniały i w kazaniach, które w latach 80. miały charakter gorących, zaczepnych wykładów na tematy etyczne, krytykujących amerykański imperializm, pojawił się ton pragmatyczny. Libański ajatollah wzywał w nich do dialogu między narodami i religiami.

Fadlallah urodził się w szyickim świętym mieście Nadżaf w Iraku w 1935 roku, lecz jego rodzina pochodziła z libańskiej wioski Ainata. W Iraku mieszkał przez wiele lat i zyskał tam wielką popularność. (PAP)

klm/ ap/

6567614 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)