Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Licealiści z Radomia o niespełnionych marzeniach

0
Podziel się:

Książkę o niezrealizowanych planach i miejskich inwestycjach w Radomiu
napisali uczniowie jednego z miejscowych liceów. W "Radomskich marzeniach" mowa jest m.in. o
tramwaju, który miał jeździć w mieście i o uniwersytecie, który planowano tutaj utworzyć tuż po
wojnie.

*Książkę o niezrealizowanych planach i miejskich inwestycjach w Radomiu napisali uczniowie jednego z miejscowych liceów. W "Radomskich marzeniach" mowa jest m.in. o tramwaju, który miał jeździć w mieście i o uniwersytecie, który planowano tutaj utworzyć tuż po wojnie. *

Na pomysł przygotowania publikacji wpadł uczeń klasy pierwszej VI LO im. Jana Kochanowskiego w Radomiu Mateusz Grzeszczyk, który interesuje się historią swojego miasta. Wspólnie z kilkunastoma kolegami ze szkoły dotarł do różnych źródeł, starych planów, map, gazet, dokumentów archiwalnych oraz do ludzi, którzy opowiedzieli o planowanych dawniej radomskich inwestycjach. W latach 70. pojawił się w Radomiu pomysł wybudowania sieci tramwajowej, która miała łączyć południową część miasta z północną. "Pozostałością po tych planach są szerokie pasy zieleni na ul. Chrobrego czy Maratońskiej, gdzie miały być wybudowane tory tramwajowe. Niestety, skończyło się tylko na projektach" - mówi Grzeszczyk. Piotr Wilczyński opowiada o planach utworzenia po drugiej wojnie światowej w Radomiu uniwersytetu. "Głównym pomysłodawcą i orędownikiem realizacji tego przedsięwzięcia był prof. Kotarbiński, który chciał stworzyć w mieście uniwersytet o charakterze filozoficzno-ekonomicznym. Mimo, że inicjatywa cieszyła się dużym
zainteresowaniem radomian, planów nie udało się urzeczywistnić" - wyjaśnia jeden z autorów książki. Radek Stępień zajął się niezrealizowanymi projektami rozbudowy radomskiego teatru. Pojawiły się one połowie lat 90., w czasach, kiedy dyrektorem teatru był Wojciech Kępczyński (obecnie szef Teatru Muzycznego "Roma"). "Kępczyński chciał wystawiać w Radomiu tak duże musicale, jak +Koty+ czy +Upiór w operze+, dlatego w połowie lat 90. pojawił się projekt, by radomski teatr rozbudować. Miał powstać kompleks budynków teatralnych: duże sceny, amfiteatry, hotele - wszystko na wzór niemieckiego teatru w Bochum. Niestety nic z tego nie wyszło" - mówi uczeń radomskiego liceum. Według licealistów, obecnie głównym marzeniem radomian jest uruchomienie w tym mieście lotniska cywilnego. Pierwsze projekty związane z tym przedsięwzięciem pojawiły się dziesięć lat temu. Chłopcy mają nadzieję, że te plany uda się zrealizować. "Lotnisko mogłoby być kołem zamachowym dla rozwoju miasta i regionu" - uważa Grzeszczyk. Książka
"Radomskie marzenia" powstała pod kierunkiem nauczyciela historii dra Adama Duszyka i Renaty Metzger - dyrektorki Ośrodka Kultury i Sztuki Resursa Obywatelska. Jest to piąta pozycja w serii "Historia Cię szuka", popularyzującej lokalną historię, którą wydaje Resursa Obywatelska. (PAP) ilp/ ls/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)