Liczne uwagi zgłoszono w piątek w procedurze ponownej oceny oddziaływania na środowisko gliwickiego odcinka Drogowej Trasy Średnicowej. Od tego, czy uda się je szybko przeanalizować, zależy terminowe ogłoszenie przetargu na tę część trasy - w połowie roku.
Trzypasmowa Drogowa Trasa Średnicowa (DTŚ) to kluczowa arteria w aglomeracji katowickiej. Nosi oznaczenie drogi wojewódzkiej nr 902. Istnieje liczący ok. 20 km odcinek trasy - od węzła z drogą S86 w Katowicach do centrum Zabrza. Do zbudowania pozostaje jeszcze ok. 11,3 km "średnicówki" - przez Zabrze i Gliwice. Fragment ten podzielono na trzy przetargi.
Dwa z tych przetargów są już w toku. Trzeci - na tzw. odcinek G2, przecinający m.in. ścisłe centrum Gliwic - ma być ogłoszony w połowie roku. Na razie trwa procedura ponownej oceny oddziaływania większej części tego odcinka na środowisko. Od jej zakończenia przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska (RDOŚ) zależy zgoda wojewody na rozpoczęcie budowy.
Planowany odcinek G2 będzie miał ok. 5,6 km długości i połączy gliwicką ul. Kujawską z węzłem drogi krajowej nr 88 oraz ul. Portowej. Jego koszt inwestor - spółka DTŚ SA - oszacował na 768 mln zł. Odcinek ten został dodatkowo podzielony na fragmenty - od ul. Kujawskiej do ul. Baildona oraz od ul. Baildona do DK-88 - dla obu tych fragmentów procedury związane z uzyskiwaniem pozwoleń toczą się oddzielnie.
Wniosek o zgodę na budowę części od ul. Kujawskiej do ul. Baildona trafił do wojewody śląskiego w lipcu ub. roku. W lutym napłynęło konieczne do uzyskania zgody postanowienie RDOŚ. Obecnie spółka DTŚ SA oczekuje na wydanie zgody.
W pierwszej procedurze oceny oddziaływania na środowisko fragmentu od ul. Baildona do DK-88 szef katowickiej RDOŚ wydał decyzję środowiskową, w której przekazał inwestorowi szereg zaleceń do uwzględnienia w projekcie budowlanym. Trwająca procedura ponownej oceny m.in. weryfikuje czy zmiany zostały wprowadzone.
Budowa tego fragmentu "średnicówki" napotyka na opór części mieszkańców centrum Gliwic. Zainteresowane budową są też niektóre instytucje położone w bezpośrednim sąsiedztwie, m.in. Politechnika Śląska czy Centrum Onkologii. Aby uwzględnić ich zdanie w powtórnej procedurze środowiskowej, wojewoda wyznaczył otwartą rozprawę administracyjną.
Jak poinformował PAP dyrektor wydziału infrastruktury w śląskim urzędzie wojewódzkim Igor Śmietański, w piątkowej rozprawie uczestniczyło kilkadziesiąt osób. "Inwestor przedstawił, że () nie ma namacalnych zagrożeń wynikających z przeprowadzenia tej inwestycji. Wszystkie ew. zagrożenia, związane z emisją hałasu, zapylenia powietrza, będą monitorowane i eliminowane już na etapie oceny porealizacyjnej" - wskazał Śmietański.
Jak wyjaśnił, te czynności będą związane z wyznaczeniem w przyszłości wokół trasy tzw. obszaru ograniczonego użytkowania. Decyzja o jego wyznaczeniu spowoduje np. konieczność zbadania wszystkich zagrożeń dla mieszkańców.
"Ta rozprawa miała na celu naświetlenie zainteresowanym, jakie skutki niesie faktycznie lokalizacja i prowadzenie tej inwestycji w tym miejscu" - wskazał Śmietański. "Zainteresowani mogli wnieść ponownie swoje uwagi i zastrzeżenia; było mnóstwo pytań do inwestora () Wypowiedziało się kilkadziesiąt osób" - dodał przedstawiciel wojewody.
Pełny protokół z rozprawy trafi teraz do RDOŚ, która - w oparciu m.in. o ten dokument - zdecyduje czy uzgodnić warunki dla inwestycji. "Jeżeli RDOŚ szybko wyda uzgodnienie dla wojewody, jesteśmy w stanie zakończyć postępowanie administracyjne (zakończone zgodą wojewody - PAP) do końca czerwca. Wszystko zależy od tego, () ile czasu Dyrekcja będzie potrzebowała na przeanalizowanie wszystkich uwag" - zaznaczył Śmietański.
Fragment G2 od ul. Kujawskiej do ul. Królewskiej Tamy będzie dwujezdniową drogą dwupasmową, a od Królewskiej Tamy do DK-88 - jednojezdniową drogą z dwoma pasami ruchu w każdą stronę. W ścisłym centrum Gliwic trasa pobiegnie w ok. 500-metrowym tunelu. Jeśli wszystko pójdzie sprawnie, cały odcinek ma być gotowy na początku 2015 r.(PAP)
mtb/ mab/
