Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

List biskupów przed beatyfikacją ks. Popiełuszki

0
Podziel się:

Z apelem, by 6 czerwca - dzień beatyfikacji księdza Jerzego Popiełuszki -
stał się "wielkim świętem dla całej naszej Ojczyzny" - zwrócili się biskupi polscy w liście
pasterskim, który jest odczytywany w kościołach w niedzielę.

Z apelem, by 6 czerwca - dzień beatyfikacji księdza Jerzego Popiełuszki - stał się "wielkim świętem dla całej naszej Ojczyzny" - zwrócili się biskupi polscy w liście pasterskim, który jest odczytywany w kościołach w niedzielę.

Jak podkreślają w liście hierarchowie, świadectwo ks. Jerzego jest teraz bardzo aktualne. "Dziś także trzeba w Polsce jednoczyć ludzi wokół spraw najważniejszych. Trzeba uwalniać się od nienawiści i budowania murów, które dzielą, a zło dobrem zwyciężać" - napisali biskupi.

Nawiązując do daty beatyfikacji ks. Jerzego, która nastąpi 6 czerwca, w Święto Dziękczynienia, biskupi napisali: "Będziemy dziękować Bożej Opatrzności za naszą wolność i za tych wszystkich, którzy nas ku niej prowadzili. Będziemy dziękować za rok 1980 i za wielki zryw Solidarności, za wielkich nauczycieli i mistrzów ks. Jerzego: Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego i papieża Jana Pawła II. W Roku Kapłańskim pragniemy szczególnie dziękować za dar życia, powołania i posługi ks. Jerzego Popiełuszki, męczennika za wiarę i godność człowieka".

Biskupi cytują też słowa Jana Pawła II, który w 10. rocznicę śmierci ks. Popiełuszki napisał: "Ten kapłan-męczennik pozostanie na zawsze w pamięci naszego narodu jako nieustraszony obrońca prawdy, sprawiedliwości, wolności i godności człowieka".

Hierarchowie przypominają, że gdy w sierpniu 1980 r. został posłany przez prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego, by odprawił mszę św. dla strajkujących hutników w Warszawie, poczuł się za nich odpowiedzialny. Zaczął organizować spotkania kształtujące ich świadomość religijną i społeczną. W ocenie biskupów ks. Jerzy uczył poszanowania godności człowieka i szacunku do pracy. W jednym z kazań mówił: "Praca (...) ma służyć człowiekowi, ma człowieka uszlachetniać. Stąd człowiek nie może być niewolnikiem pracy i w człowieku nie wolno widzieć tylko wartości ekonomicznych. W życiu osobistym, społecznym, zawodowym, nie można budować tylko na materializmie. Materializm nie może brać góry nad duchową stroną człowieka".

Biskupi przypominają msze św. za ojczyznę, odprawiane przez ks. Popiełuszkę po wprowadzeniu stanu wojennego w warszawskim kościele św. Stanisława Kostki. "W spokojnych i rzeczowych kazaniach bronił godności człowieka i godności narodu, a przede wszystkim wzywał do dawania chrześcijańskiego świadectwa w trudnej i bolesnej rzeczywistości" - napisali.

Ks. Jerzy - w ocenie hierarchów - "dla wszystkich był bratem". "W posłudze duszpasterskiej starał się być blisko ludzi. Urzekał prostotą i ciepłem, zarówno wtedy, gdy sprawował sakramenty święte, jak również wtedy, gdy chodził na procesy polityczne aresztowanych, organizował opiekę nad ich rodzinami, pomagał pokonywać strach. Budził ogromne zaufanie. Otaczała go coraz większa rzesza ludzi. Byli wśród nich twórcy kultury oraz ludzie nauki, lekarze i pielęgniarki, rolnicy i studenci" - napisali biskupi.

Odnosząc się do nauczania ks. Jerzego, hierarchowie podkreślili, że kapłan ten uwierzył słowu Chrystusa: "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli". W jednym z kazań ks. Popiełuszko tłumaczył: Aby pozostać człowiekiem wolnym duchowo, trzeba żyć w prawdzie. (...) Życie w prawdzie, to dawanie prawdzie świadectwa na zewnątrz, to przyznanie się do niej i upominanie się o nią w każdej sytuacji. Prawda jest niezmienna. Prawdy nie da się zniszczyć taką czy inną decyzją, taką czy inną ustawą. Jesteśmy powołani do prawdy, jesteśmy powołani do świadczenia o prawdzie w swoim życiu".

List biskupów przed beatyfikacją ks. Jerzego Popiełuszki nie jest pierwszym dokumentem Episkopatu poświęconym ks. Popiełuszce. Po męczeńskiej śmierci kapłana Rada Główna KEP w wydanym w listopadzie 1984 r. komunikacie wskazała na wymiary społeczno-moralne tej zbrodni. Podkreśliła w nim, że w życiu publicznym także obowiązuje ład moralny, a "zło trzeba nazwać po imieniu i je ujawnić, gdyż występuje ono przeciwko prawu Bożemu i ludzkiemu".

W grudniu 1984 po obradach KEP na Jasnej Górze, biskupi w liście pasterskim pisali: "Jesteśmy ciągle wstrząśnięci tą zbrodnią. W czasie rekolekcji modliliśmy się za śp. ks. Jerzego, jego rodziców i rodzinę, tych, którym ofiarnie służył, a także za tych, którzy go prześladowali. Prosiliśmy Boga o to, aby śmierć bohaterskiego kapłana wydała błogosławione owoce, a zwłaszcza żeby chrześcijańska zasada - +zło dobrem zwyciężaj+, którą ks. Jerzy zawsze głosił, zapanowała na polskiej ziemi i aby zniknęły mechanizmy, które doprowadziły do tej zbrodni".

Do męczeńskiej śmierci ks. Popiełuszki, biskupi odnieśli się też w liście pasterskim w 1997 roku z okazji Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego, który odbył się we Wrocławiu. Jak napisali wówczas biskupi, "śmierć bohaterskiego kađpłana, którego proces informacyjny prowadzący do beatyfikacji niedawno się rozpoczął, jest dowodem nie tylko na istnienie zła, które wprzęga człowieka do walki przeciwko człowiekowi, ale stała się świadectwem potężđnych duchowych inspiracji, które człowiek czerpie do dziś ze źródła Kośđcioła, jakim jest przede wszystkim Eucharystia". (PAP)

skz/ abr/ pz/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)