Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Litwa: 10-lecie Domu Kultury Polskiej w Wilnie

0
Podziel się:

Dom Kultury Polskiej (DKP) w Wilnie, centrum życia kulturalnego i społecznego
Polaków na Litwie, obchodzi 10-lecie. Obchody, które w piątek po południu (15 czasu polskiego)
zainauguruje msza święta potrwają przez cały weekend.

*Dom Kultury Polskiej (DKP) w Wilnie, centrum życia kulturalnego i społecznego Polaków na Litwie, obchodzi 10-lecie. Obchody, które w piątek po południu (15 czasu polskiego) zainauguruje msza święta potrwają przez cały weekend. *

Zostanie otwarta m.in. wystawa przedstawiająca działalność placówki, odbędą się koncerty i wspólna zabawa.

DKP w Wilnie to budynek o powierzchni 6 tys. metrów kwadratowych. Został wybudowany za pieniądze polskiego podatnika. Przyznano na ten cel 5 mln dolarów.

Dzisiaj placówka, bez której trudno wyobrazić sobie życie litewskich Polaków, jest samowystarczalna. Ma tu swe siedziby około 30 polskich organizacji społecznych, działa hotel na 100 miejsc, restauracja "Pan Tadeusz".

"Nie potwierdziły się obawy, że Dom Kultury Polskiej będzie instytucją zamkniętą. Jednoczy on nie tylko Polaków, ale też promuje polską kulturę na Litwie" - mówi dyrektor Domu Polskiego w Wilnie Artur Ludkowski.

Rocznie w DKP odbywa się około 600 imprez. Są to spektakle, koncerty, spotkania, konferencje, projekcje filmów, jubileusze, zabawy. Salę DKP wykorzystują również przedstawiciele innych mniejszości narodowych: Rosjanie, Tatarzy, Ormianie, Ukraińcy, Karaimi, Azerowie, a także organizacje litewskie.

DKP jest organizatorem akcji charytatywnej "Gwiazdka dla sierot", Festiwalu Starego Rzemiosła, Dni Kultury Polskiej. Przed dwoma laty był współorganizatorem I Światowego Zjazdu Wilniuków.

"Nie sposób wymienić wszystkich imprez, które się u nas odbywają. Czasami jednego dnia mamy nawet pięć imprez. Ze swą ofertą staramy się dotrzeć do dzieci, nastolatków, czterdziestolatków i ludzi w starszym wieku, którzy licznie odwiedzają +swój dom+" - mówi koordynator projektów kulturalnych DKP Bożena Mieżonis.

36-osobowy zespół DKP jest dumny, że nie spełniły się obawy niektórych osób sprzed dziesięciu laty, że "DKP stanie się gettem Polaków na Litwie, finansowo się nie utrzyma i będzie obciążeniem dla polskiego podatnika".

"Nam się udało, teraz najważniejsze jest nie wpaść w rutynę" - mówi dyrektor Artur Ludkowski.

Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)

aki/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)