Sekretarz stanu USA Hillary Clinton w piątek zaapelowała podczas wizyty w Wilnie do władz Białorusi, by uwolniły więźniów politycznych. Potępiła też ataki na cywilów w Syrii, ostrzegając, że Damaszkowi kończy się czas na wprowadzanie demokratycznych reform.
"Domagamy się, by Białoruś uwolniła więźniów politycznych" i rozpoczęła "demokratyczne przemiany" - powiedziała Clinton po spotkaniu z prezydent Litwy Dalią Grybauskaite.
Sekretarz stanu USA bierze w Wilnie udział w międzynarodowej konferencji Wspólnoty Demokracji.
"To smutne, że między narodem białoruskim a jego sąsiadami jest tak wielki kontrast" - podkreślała w litewskiej stolicy, oddalonej ok. 30 km od granicy z Białorusią. Zdaniem Clinton, która w czwartek wieczorem rozmawiała z białoruskimi działaczami opozycyjnymi, ten kontrast "przypomina nam, że zadanie budowy wolnej i pełnej Europy nie zostało ukończone".
Szefowa amerykańskiej dyplomacji skrytykowała także tłumienie antyrządowych demonstracji w Syrii. Jeśli władze tego kraju nie przeprowadzą wkrótce reform politycznych i nie rozpoczną "owocnego dialogu z opozycją i społeczeństwem obywatelskim", będą musiały stawić czoło bardziej zorganizowanemu oporowi - ostrzegła. "Syryjskiemu rządowi kończy się czas" - oceniła.
Za niewystarczającą uznała decyzję władz Syrii, które pozwoliły na spotkanie opozycji w Damaszku. Władze "muszą rozpocząć prawdziwe demokratyczne przemiany, a umożliwienie jednego spotkania opozycji nie jest wystarczającym działaniem do osiągnięcia tego celu" - mówiła.
Dodała, że jest "przygnębiona" w związku z doniesieniami o "dalszym wybuchu przemocy na granicach oraz w mieście Halab (Aleppo), gdzie uczestnicy protestów byli bici i atakowani nożami przez grupy rządowe oraz siły bezpieczeństwa".
Według obrońców praw człowieka podczas trwającej od trzech miesięcy rewolty przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada zabito w Syrii 1 300 cywilów. Władze syryjskie twierdzą natomiast, że śmierć poniosło ponad 250 żołnierzy i policjantów, a starcia zostały sprowokowane przez rebeliantów.
Wspólnota Demokracji to inicjatywa amerykańsko-polska zapoczątkowana w 2000 roku przez ówczesnego ministra spraw zagranicznych prof. Bronisława Geremka i ówczesną sekretarz stanu USA Madeleine Albright. (PAP)
jhp/ kar/
9310113 9310119 9310228