Litewskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych określiło mianem wandalizmu namalowanie na ścianie ambasady RP w Wilnie napisu "Won z Litwy" i rysunku odwróconego krzyża oraz wyraziło z tego powodu ubolewanie.
"Potępiamy takie chuligańskie działania. Nie przynoszą one Litwie chluby. Wyrażamy nadzieję, że sprawa zostanie szybko wyjaśniona" - powiedział we wtorek dziennikarzom rzecznik prasowy litewskiego MSZ Rolandas Kaczinskas.
Nieznani sprawcy w nocy z soboty na niedzielę namalowali na budynku ambasady polskiej w Wilnie przy ulicy św. Jana odwrócony krzyż - znak, którego używają sataniści - i napisali po litewsku "Won z Litwy".
W niedzielę rano została o tym powiadomiona policja. Po południu rysunek i napis były już zamalowane.
Sprawę bada III wileński komisariat policji. Sprawców próbuje się ustalić m.in. dzięki nagraniom z kamer przemysłowych.
W związku z pojawieniem się na budynku placówki dyplomatycznej rysunku i napisu ambasada RP na Litwie wystosowała w poniedziałek notę do litewskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ mw/ ap/ mow/
