Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Litwa: Sporu o Wilno ciąg dalszy

0
Podziel się:

Warszawa nie wyrzeka się stanowiska, że w okresie międzywojennym Polska
wyzwoliła Wilno - pisze w czwartek na pierwszej stronie dziennik "Vilniaus Diena".

Warszawa nie wyrzeka się stanowiska, że w okresie międzywojennym Polska wyzwoliła Wilno - pisze w czwartek na pierwszej stronie dziennik "Vilniaus Diena".

W artykule pt. "Wilno - nasze" (tytuł zamieszczono w języku polskim, a artykuł opatrzono dużym zdjęciem czterech kombatantów AK z tegorocznego przemarszu Polaków ulicami Wilna w Dniu Polonii) dziennik powraca do tematu przynależności Wilna w okresie międzywojennym.

Na początku czerwca "Vilniaus Diena" informowała, iż w niedawnym wywiadzie dla TVN24 Radosław Sikorski, mówiąc o problemie wypędzenia Niemców, "raptem przypomniał również Litwinów i oznajmił: +Litwa uważa, że Polska okupowała Wilno przed wojną, a my tak nie uważamy+".

W odpowiedzi na to minister spraw zagranicznych Litwy Vygaudas Uszackas wysłał do ministra Sikorskiego list, do którego załączył dwa historyczne dokumenty: przemówienie marszałka Józefa Piłsudskiego w Wilnie 20 kwietnia 1922 roku oraz list otwarty na to przemówienie Michała Roemera, prawnika, znanego działacza okresu międzywojennego na Litwie.

Z dokumentów tych miałoby wynikać, że Piłsudski i Roemer nie kwestionowali przynależności Wilna do Litwy.

W czwartek na swych łamach "Vilniaus Diena" m.in. zamieszcza odpowiedź rzecznika Sikorskiego Piotra Paszkowskiego na pytania wystosowane przez dziennik do ministra.

Dziennik cytując Paszkowskiego pisze, że takie dwojakie oceny, interpretacje wydarzeń historycznych pojawiają się w stosunkach między państwami sąsiednimi, i nie tylko.

Jednakże, jak zaznacza rzecznik ministra Sikorskiego, rozbieżność interpretacji nie oznacza, że państwa nie mogą utrzymywać przyjaznych stosunków.

"Viliaus Diena" zamieszcza też komentarz przewodniczącego sejmowego komitetu spraw zagranicznych Audroniusa Ażubalisa.

"Dla Litwina takie stwierdzenia (że Wilno w okresie międzywojennym zostało przez Polskę wyzwolone) jest tym samym, co dla Polaka stwierdzenie władz Rosji, że nie było Katynia" - cytuje dziennik litewskiego posła.

Ponadto Ażubalis uważa, że takie oświadczenie (Sikorskiego) narusza obowiązujący traktat polsko-litewski.

"Niech oni (Polacy) zobaczą traktat polsko-litewski. Tam bardzo wyraźnie napisano w sprawie historii i w jej oceny. Czy oni tę umowę gdzieś wsadzili, czy oni jej nie czytają" - ironizuje poseł Ażubalis.

Litwa i Polska w dwojaki sposób oceniają status Wilna i Wileńszczyzny w okresie międzywojennym.

Strona litewska uważa, że w 1920 roku Polska okupowała Wilno naruszając umowę suwalską, zgodnie z którą Wilno należało do Litwy.

Aleksandra Akińczo (PAP)

aki/ ro/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)