Przed łódzkim sądem stanie 34-letni obywatel Nigerii oskarżony o udział w grupie przestępczej i organizację przemytu narkotyków m.in. z Indii do Włoch. Narkotyki w kapsułkach przewoził w swoim żołądku inny Nigeryjczyk, skazany już przez sąd w Finlandii.
Akt oskarżenia w tej sprawie łódzka prokuratura okręgowa skierowała już do Sądu Okręgowego w Łodzi. 34-letniemu Dennisowi G. grozi kara do 15 lat więzienia - powiedział w środę PAP rzecznik łódzkiej prokuratury Krzysztof Kopania.
Jak ustalono, 34-letni obywatel Nigerii Dennis G. kilka lat temu podczas pobytu w Grecji poznał Polkę, z którą się ożenił i przyjechał do Polski. Ostatnio mieszkał w Łodzi.
Według śledczych, w latach 2009-2012 działał on w zorganizowanej grupie przestępczej, w skład której wchodzili głównie obywatele Nigerii. Gang zajmował się przemytem narkotyków pomiędzy różnymi krajami - działał w Polsce, a także we Włoszech, Holandii i Indiach.
Ustalono, że 34-latek sam przemycił autokarem mniej więcej kilogram marihuany z Holandii do Warszawy, gdzie ją rozprowadził. Zajmował się także organizacją przerzutu heroiny i kokainy drogą lotniczą m.in. z Indii. Pomagał mu w tym inny obywatel Nigerii, który m.in. z Indii przemycał narkotyki w żołądku. Następnie podróżował samolotami do Polski, a później do Rzymu. We Włoszech wydalał kapsułki z organizmu i rozprowadzał narkotyki. Dwukrotnie w ten sposób przemycił po ok. 30-35 kapsułek - w sumie było to 600 g kokainy bądź heroiny wartych ok. 130 tys. zł.
Przemytnik wpadł na lotnisku w Helsinkach, gdzie fińskie służby celne za pomocą tomografu komputerowego ujawniły w jego organizmie ciała obce. Okazało się, że tym razem połknął aż 67 kapsułek z narkotykami wartymi ponad 120 tys. zł; docelowo miały one trafić do Polski. Nigeryjczyk został skazany przez fiński sąd na karę 8 lat więzienia.
Natomiast w kwietniu tego roku ABW zatrzymała w Łodzi organizatora przemytu - Dennisa G.; trafił on do aresztu, gdzie oczekuje na proces. 34-latkowi, który jest w trakcie rozwodu ze swoją żoną-Polką, zarzucono także nakłanianie kobiety do złożenia fałszywych zeznań w postępowaniu administracyjnym dot. wydania zezwolenia na osiedlenie się Nigeryjczyka w Polsce.
Mężczyzna oferował kobiecie 20 tys. zł, a gdy się nie zgodziła, groził jej. W końcu złożyła ona fałszywe zeznania, iż wspólnie prowadzą gospodarstwo domowe.
Dennisowi G. grozi kara od trzech do 15 lat pozbawienia wolności (PAP)
szu/ bos/ mag/