Z apelem o kontynuację zdecydowanych działań na płaszczyźnie politycznej i gospodarczej, zmierzających do ściślejszej integracji wszystkich państw bałkańskich z UE, zwrócili się w piątek do przywódców państw Unii oraz instytucji unijnych polscy eksperci zagadnień bałkańskich.
Apel przygotowali naukowcy z największych polskich ośrodków akademickich, m.in. politolodzy, prawnicy, slawiści i historycy, uczestniczący w Łodzi w konferencji "Bałkany Zachodnie między przeszłością a przyszłością w 20-lecie rozpadu Jugosławii". Konferencję zorganizowało Centrum Naukowo-Badawcze Uniwersytetu Łódzkiego "Bałkany na przełomie XX/XXI w.".
W apelu do przywódców państw i instytucji UE naukowcy podkreślają, że dalsze intensywne działania na rzecz integracji Bałkanów Zachodnich z UE są niezwykle ważnym elementem rozwoju państw regionu oraz w istotny sposób przyczyniają się do odbudowy współpracy i zaufania w Europie Południowo-Wschodniej.
"Jesteśmy głęboko przekonani, iż Bałkany Zachodnie są integralną częścią Europy. Pozostawienie państw tego regionu poza głównym nurtem integracji europejskiej będzie poważnym błędem politycznym i stanowi potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa Bałkanów oraz całej Europy" - podkreślono.
Naukowcy apelują o zdecydowane i odważne działania przywódców Unii Europejskiej, aby nigdy już nie doszło do powtórzenia dramatycznych zdarzeń sprzed lat.
"Dostrzegając sukces Słowenii i Chorwacji w procesie integracji, wierzymy, że Europa powinna docenić postęp poczyniony przez Serbię, Macedonię, Czarnogórę i Albanię na drodze implementacji niełatwych reform wewnętrznych" - podkreślono w apelu.
Został on skierowany do prezydenta RP, szefa polskiego rządu, ministra SZ, przywódców państw Unii Europejskiej oraz przewodniczących Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego.
Zdaniem kierownika Centrum Naukowo-Badawczego Uniwersytetu Łódzkiego prof. Pawła Chmielewskiego, jedyną gwarancją rozwiązania problemów bałkańskich nie są samoloty NATO czy pomoc ONZ, ale stabilizacja, dobrobyt, ucywilizowanie całego tego regionu poprzez pokazanie wzorców i sposobów rozwiązywania problemów.
"To jest bardzo trudny teren, trudne społeczności. Moim zdaniem jedynym sposobem na to, żeby ten region wygasić w sensie emocji, napięć, jest to, jak oni będą z nami i nie będą się czuli gorsi. Kiedy będziemy współpracować, wymieniać się gospodarczo, naukowo czy kulturalnie" - powiedział PAP prof. Chmielewski.
Przywódcy Chorwacji i UE podpisali w piątek w Brukseli traktat o przystąpieniu Chorwacji do Unii. Jego podpisanie oficjalnie kończy prawie sześcioletni okres negocjacji akcesyjnych i umożliwi rozszerzenie UE już w lipcu 2013 r.
Zdaniem b. ambasadora Polski w Chorwacji prof. Wiesława Walkiewicza, po ostatecznym przyjęciu Chorwacji, w najbliższym czasie nie będzie możliwe dalsze rozszerzenie UE.
"W bliskim horyzoncie nie będzie to możliwe, nie dlatego, aby Unia nie chciała. Ale budżetu Unii specjalnie nadmuchać się nie da. UE ma za duże problemy z Unią, żeby jeszcze mogła się borykać z państwami, które mają także wielkie problemy z sobą" - powiedział PAP Walkiewicz, który w latach 1993-97 był pierwszym polskim ambasadorem w Chorwacji. (PAP)
szu/ mok/ gma/
