Dobiegają końca zdjęcia do filmu w reż. Cezarego Pazury - "Weekend". W czwartek twórcy obrazu i aktorzy spotkali się w Łodzi z dziennikarzami i opowiadali o pracy nad produkcją i wrażeniach z pobytu w mieście.
Prace do filmu w Łodzi trwają od miesiąca. Jak powiedział na spotkaniu z mediami Pazura, który debiutuje w roli reżysera, ekipie pozostało jeszcze 10 dni zdjęciowych. Dodał, że już w tej chwili jest bardzo dużo materiału, z którego chciałby "wyłonić dobry film".
Jak zapewnił reżyser, "Weekend" to pełne humoru kino akcji, które jest czymś więcej niż rozrywką w stylu "zabili go i uciekł". Pazura przyznał, że praca w Łodzi to "swoista podróż w czasie" - od miejsc doskonale mu znanych do nowego, współczesnego miasta, które dopiero odkrywa. Przyznał, że Łódź była pierwszym miastem, które "przygarnęło ekipę" z tą produkcją.
Film powstaje na podstawie scenariusza Lesława Kaźmierczaka. Opowiada o przygodach dwójki młodych przestępców - Maksa i Gula, które rozgrywają się w trakcie trzech dni weekendu. W filmie występują m.in.: Paweł Małaszyński, Małgorzata Socha, Michał Lewandowski, Anna Kaczmarczyk, Andrzej Andrzejewski i Tomasz Sapyka.
"Mój bohater Max jest twardym facetem z zasadami. Z Czarkiem nazywamy go +romantycznym chuliganem+" - mówił o swojej postaci Małaszyński. Małgorzata Socha przedstawiła swoją bohaterkę, Maję, jako kobietę "o wielu odsłonach", czasem romantyczną, czasem drapieżną.
W filmie "występuje" również Łódź. Na ekranie będzie można zobaczyć m.in. kompleks fabryczno-mieszkalny z XIX wieku - Księży Młyn, Filharmonię Łódzką, okolice Manufaktury czy Teatr Powszechny. Wkrótce ekipa kręcić będzie sceny na dachu Urzędu Marszałkowskiego. Planowany jest też pościg samochodowy ulicami miasta.
Premierę filmu zaplanowano na styczeń 2011 roku. Jak powiedział Pazura, nie wyobraża on sobie innego miejsca na to wydarzenie niż Łódź. (PAP)
jaw/ ls/ bk/
