Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Łódź: Dyrektorzy Administracji Nieruchomościami podejrzani o korupcję

0
Podziel się:

Dwie dyrektorki i dwoje zastępców dyrektorów
Administracji Nieruchomościami w Łodzi jest podejrzanych o
korupcję. Według prokuratury, przyjmowali oni łapówki od
właściciela jednego z biur obrotu nieruchomościami w związku z
najmem lokali. Cała czwórka została już aresztowana.

*Dwie dyrektorki i dwoje zastępców dyrektorów Administracji Nieruchomościami w Łodzi jest podejrzanych o korupcję. Według prokuratury, przyjmowali oni łapówki od właściciela jednego z biur obrotu nieruchomościami w związku z najmem lokali. Cała czwórka została już aresztowana. *

Sprawa ma związek z prowadzonym od maja ub. roku przez CBŚ i łódzką prokuraturę śledztwem dotyczącym m.in. przyjmowania korzyści majątkowych przez funkcjonariuszy publicznych z Urzędu Miasta Łodzi w związku z najmem lokali.

Jak poinformował w poniedziałek PAP rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania, w ostatnich dniach zatrzymane zostały dyrektorki dwóch Administracji Nieruchomościami z terenu dzielnic Górna i Śródmieście - Barbara Cz. i Maria M. oraz zastępcy dyrektorów dwóch kolejnych Administracji Nieruchomościami ze Śródmieścia i Bałut - Urszula Ch. oraz Jan S.

Według śledczych, zarzuty dotyczą lat 2003-2007. Podejrzani mieli w związku z pełnieniem funkcji publicznej przyjąć łapówki w kwotach od 8,5 do 14 tys. złotych od prowadzącego biuro obrotu nieruchomościami w zamian za zawarcie umów o najem lokali przez klientów tego biura z pominięciem procedury konkursowej. W sumie dotyczyło to 28 umów najmu lokali.

"Z ustaleń śledztwa wynika, że chodziło głównie o umowy dotyczące zamiany lokali. Z klientami tego biura zawierane były one z pominięciem procedury konkursowej" - wyjaśnił Kopania.

Podejrzani zostali aresztowani na okres od jednego do trzech miesięcy. Całej czwórce grozi kara do 10 lat więzienia. Wcześniej w tej sprawie zarzuty m.in. oszustwa usłyszał właściciel biura obrotu nieruchomościami Tomasz S.

Wiceprezydent Łodzi Marek Michalik poinformował w poniedziałek, że w maju ub. roku prezydent miasta zwrócił się do prokuratury Łódź-Górna z wnioskiem o wszczęcie postępowania w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa w zakresie podejmowanych działań przy wynajmie jednego z lokali. Przekazał także nagranie, które wpłynęło do władz miasta.

"Chciałbym, żeby nasi pracownicy okazali się niewinni. Dla nas wszystkich jest to zaskoczeniem, ale musimy czekać na ustalenia prokuratury" - powiedział na spotkaniu z dziennikarzami Michalik. Według niego, zatrzymane osoby były zatrudniane na stanowiskach dyrektorów w latach 1998-2000.

Według władz miasta, zatrzymania nie mają związku z innym postępowaniem prowadzonym przez prokuraturę Łódź-Śródmieście, która od kilku miesięcy bada sprawę wykupu ze znaczną bonifikatą mieszkania komunalnego przez dyrektor łódzkiego ośrodka TVP Małgorzatę Potocką.

Media pisały, że wykupiła ona warte co najmniej 672 tys. mieszkanie komunalne za 53 tys. złotych. Śledczy badają, czy nie doszło do przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez miejskich urzędników i czy nie wyrządzili tym szkody w mieniu gminy. Dotąd nikomu w tej sprawie nie przedstawiono zarzutów. (PAP)

nieruchomości
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)