Łódzka policja zatrzymała 22-letniego złodzieja, który okradał działkowców z kluczyków do samochodów, kradł ich pojazdy, a później żądał za nie okupu - poinformowała we wtorek PAP nadkom. Magdalena Zielińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Dodała, że mężczyzna nie posiada prawa jazdy.
Według policji, mężczyzna dokonał co najmniej dziewięciu kradzieży z włamaniem do ogródków działkowych, a jego łupem padały głównie portfele i torebki. Od maja kradł także kluczyki do samochodów, którymi przyjeżdżali na letnisko działkowicze.
Funkcjonariusze ustalili, że 22-latek, wykorzystując nieuwagę wypoczywających odjeżdżał ich pojazdami, a samochody parkował w odległych miejscach i usiłował żądać od pokrzywdzonych okupu. W ten sposób skradł cztery samochody: dwa Daewoo Tico, Fiata Seicento i Fiata Pandę.
"Mężczyzna został zatrzymany podczas kradzieży kolejnego auta. Wskazała go kobieta, której wcześniej skradł samochód. Poszkodowana przyjechała nim na teren ogródka działkowego. Tam złodziej splądrował altankę i skradł m.in. kluczyki od samochodu, a następnie odjechał Fiatem Panda" - powiedziała Zielińska.
Okazało się, że 22-letni łodzianin ma na swoim koncie szereg przestępstw - w przeszłości notowany był min. za posiadanie narkotyków, kradzieże, kradzieże z włamaniem i groźby karalne. Mężczyzna w styczniu opuścił zakład karny i ponownie zajął się przestępczą działalnością. Obecnie złodziej przebywa w policyjnym areszcie. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. (PAP)
ble/ bno/