Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Łódź: Marcin P. przesłuchiwany przez prokuraturę

0
Podziel się:

#
dochodzą informacje od rzecznika prokuratury
#

# dochodzą informacje od rzecznika prokuratury #

30.10. Łódź (PAP) - W łódzkiej prokuraturze okręgowej rozpoczęło się we wtorek przesłuchanie prezesa Amber Gold Marcina P. podejrzanego m.in. o oszustwo znacznej wartości i prowadzenia bez zezwolenia działalności bankowej - poinformował PAP rzecznik łódzkiej prokuratury Krzysztof Kopania.

Marcin P. został przywieziony do łódzkiej prokuratury z Aresztu Śledczego w Piotrkowie Trybunalskim, gdzie ma - przyznany na jego wniosek - status więźnia "szczególnie chronionego".

Jak powiedział Kopania przesłuchanie rozpoczęło się kilka minut po godz. 12. Rzecznik nie chciał mówić o jego szczegółach ze względu na dobro śledztwa.

Przypomniał, że już wcześniej Marcin P. był przesłuchiwany przez gdańskich prokuratorów. W Łodzi przesłuchiwany jest po raz pierwszy. Poinformował również, że do tej pory łódzcy prokuratorzy przesłuchali m.in. przedstawiciela Komisji Nadzoru Finansowego i pracownika NBP.

Zaznaczył, że śledczy chcą "w sposób jednoznaczny dokonać wyceny zabezpieczonego złota, srebra i platyny". Dodał, że może to potrwać kilka dni. "Ustalamy źródło finansowania spółki - skąd miała dochody, jak wydatkowała pozyskiwane środki finansowe" - powiedział. Zwrócił uwagę, że jest to mozolna i długotrwała praca, bo wiąże się ona m.in. z koniecznością "prześledzenia ruchów na ponad 230 rachunkach bankowych".

Kopania poinformował również, że z dotychczasowych ustaleń wynika, że duża część dochodów była wydatkowana na finansowanie spółek grupy OLT. Kilkadziesiąt milionów złotych wydano na zakup samochodów i nieruchomości. "Poważne sumy pochłonęły też wynagrodzenia" - dodał.

Jak powiedział, łódzcy prokuratorzy zaplanowali kolejne przesłuchania, przede wszystkim pracowników spółki Amber Gold. Zwrócił uwagę, że niezależnie od tego, funkcjonariusze ABW na bieżąco wykonują kolejne czynności procesowe. Są to przesłuchania pokrzywdzonych, trwają analizy dokumentów.

Od kilku tygodni Prokuratura Okręgowa w Łodzi prowadzi dwa śledztwa związane z Amber Gold. Chodzi o główne śledztwo przeciwko prezesowi Amber Gold oraz postępowanie dotyczące Portu Lotniczego w Gdańsku i OLT Express. Śledczy badają m.in. sprawę źródeł finansowania spółek Amber Gold i przepływy finansowe związane z poszczególnymi transakcjami i inwestycjami.

Wcześniej postępowanie w tych sprawach prowadziła Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wraz z ABW. W sierpniu przedstawiono prezesowi Amber Gold Marcinowi P. sześć zarzutów, m.in. prowadzenia bez zezwolenia działalności bankowej oraz posłużenia się sfałszowanym potwierdzeniem przelewu na kwotę 50 mln zł, a także zarzut oszustwa znacznej wartości. Śledczy przyjęli, że działał on w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, czyniąc ze swej działalności stałe źródło dochodu.

30 sierpnia sąd zdecydował o aresztowaniu Marcina P. na trzy miesiące. Grozi mu kara do 15 lat więzienia.

Amber Gold to firma inwestująca w złoto i inne kruszce, działająca od 2009 r. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji - przekraczającym nawet 10 proc. w skali roku, które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych. 13 sierpnia Amber Gold ogłosiła decyzję o likwidacji, nie wypłacając ulokowanych środków i odsetek tysiącom klientów firmy.

We wrześniu Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ ogłosił upadłość likwidacyjną Amber Gold spółki z o.o. w Gdańsku. Sąd wezwał jej wierzycieli do zgłoszenia wierzytelności do sędziego komisarza w sądzie w Gdańsku - mają oni na to czas do 25 grudnia. Według sądu łączna liczba wierzycieli Amber Gold sp. z o.o. w Gdańsku wynosi co najmniej 15 tys., a wartość wymagalnych zobowiązań to ok. 700 mln zł. (PAP)

jaw/ bos/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)