Miś Uszatek będzie promował Łódź. Podobizna najpopularniejszego polskiego misia z klapniętym uszkiem znalazła się na rewersach dukatów lokalnych, które dla Łodzi wybiła Mennica Polska. Ich emisja rozpocznie się 24 października. Tego samego dnia na głównej ulicy miasta - Piotrkowskiej - odsłonięty zostanie pomnik Misia Uszatka.
Uszatek i jego kompani znajdą się na trzech rodzajach dukatów - dwóch, które do końca roku będą miały charakter obiegowych i jednego typowo kolekcjonerskiego. Dukaty, którymi będzie można płacić w Łodzi za towary i usługi, mają nominały "3 Łódki" i "7 Łódek", czyli 3 i 7 złotych. Pierwsze z nich wykonano z mosiądzu; kolejne to dukaty bimetalowe. Oba rodzaje zostały wybite w nakładzie po 20 tys. sztuk.
Zarówno wykonane z mosiądzu jak i bimetalowe "Łódki" zostały ozdobione tzw. efektem kątowym. Oglądając je pod różnym kątem widać różne sceny z przygód Misia Uszatka i jego przyjaciół. Emisja potrwa do końca roku.
Dodatkowo, specjalnie dla kolekcjonerów, Mennica Polska wybiła także srebrne dukaty o nominale "104 Łódki". Również one zostały ozdobione efektem kątowym, ale dodatkowo pomalowano je w technologii tampondruku. Srebrne dukaty mają tylko walor kolekcjonerski. Ich nominał nawiązuje do 104 odcinków bajek z Misiem Uszatkiem.
Prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki nie krył zadowolenia, że ten bardzo sympatyczny miś został wybrany jako element promocji Łodzi. "Cieszę się, że został wybrany miś, który jest znany daleko poza granicami naszego miasta a przy tym jest taki radosny, sympatyczny i wzbudzający pozytywne uczucia" - powiedział w poniedziałek Kropiwnicki. Przyznał, że sam chętnie też dwie takie monety by zdobył, bo ma dwóch wnuków.
Dukaty dla Łodzi zaprojektował Robert Kotowicz. "Łódki" powstają w tej samej technologii, co monety obiegowe i kolekcjonerskie. Administratorem emisji jest Biuro Promocji Regionów i na jego stronie internetowej można składać na nie zapisy. Na internetowych giełdach kolekcjonerskich najtańsze monety, choć fizycznie nikt ich jeszcze nie ma, już osiągają cenę 15 złotych.
Prezes Mennicy Polskiej Tadeusz Steckiewicz podkreślił, że Mennica wydała w tym roku dukaty lokalne dla niemal 200 samorządów. Jego zdaniem nakład tego rodzaju monet nie może być zbyt duży. "Żeby osiągnął także efekt numizmatyczny i był cenną pamiątką, nie może mieć masowego charakteru" - zaznaczył.
Emisji dukatów towarzyszyć będzie odsłonięcie w Łodzi na Piotrkowskiej 87 pomnika Misia Uszatka. "Będzie to pierwszy pomniczek postaci z Semafora, a są plany żeby także inne postaci znalazły się w różnych punktach miasta. Swoje pomniki mają mieć Pingwin Pik-Pok, Miś Colargol, koty - Filemon i Bonifacy oraz Piotruś i Wilk. Łódź będzie miała dzięki temu swój szlak bajki" - zapowiedział szef Semafora Zbigniew Żmudzki.
Ujawnił, że scenarzysta Piotr Jasek pisze obecnie scenariusz do nowego, pełnometrażowego filmu z Misiem Uszatkiem w roli głównej. "To będzie bardzo duży i drogi film, ponieważ do kina nie możemy zrobić byle czego, zwłaszcza z taką postacią. Jeżeli dobrze pójdzie, to pod koniec przyszłego roku rozpoczniemy prace przygotowawcze do tego filmu" - powiedział Żmudzki.
Miś Uszatek narodził się w 1957 roku. Stworzyli go pisarz Czesław Janczarski i ilustrator Zbigniew Rychlicki. Początkowo gościł w pisemku dla dzieci "Miś", którego był patronem. Później stał się bohaterem licznych książek, tłumaczonych również na obce języki. Popularność Misia wzrosła od roku 1975, kiedy to Studio Małych Form Filmowych Se-Ma-For w Łodzi, na zlecenie Telewizji Polskiej rozpoczęło produkcję lalkowego serialu z Uszatkiem w roli głównej. Głos misiowi dawał Mieczysław Czechowicz, a tytułową piosenkę skomponował Piotr Hertel.
Do 1987 roku powstały 104 odcinki filmu. Serial cieszył się wielką popularnością; emitowano go w ponad 20 krajach świata. Na Węgrzech miś nazywa się "Fules Macko", w Japonii "Oyasumi Kuma-chan", w Finlandii "Nalle Luppakorva" a w Słowenii "Medvedek Uhec". Imię Uszatka nosi wiele polskich przedszkoli m.in. w Poznaniu, Piotrkowie Trybunalskim i Pabianicach. (PAP)
szu/ abe/ jra/
