Wytwórnię tabletek ekstazy odkryli w Łodzi funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego. Według policji jest to pierwsza taka "fabryka", odkryta w Polsce.
Poinformowała o tym we wtorek PAP rzeczniczka łódzkiej policji podinsp. Magdalena Zielińska.
W związku z tą sprawą aresztowano już 34-letniego łodzianina oraz jego 71-letniego ojca. Przedstawiono im zarzuty produkcji i wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających. Grozi im kara do 15 lat więzienia.
Jak informuje rzecznik, od kilku miesięcy policjanci z CBŚ rozpracowywali grupę przestępczą, która zajmowała się produkcją i dystrybucją środków odurzających na terenie całego kraju. Grupa działała w Polsce, a także w Europie Zachodniej i na Białorusi.
"Z Europy Zachodniej do Polski sprowadzano MDMA - komponent służący do produkcji profesjonalnych tabletek ekstazy, z Białorusi pochodziły maszyny tzw. tabletkarki, a produkcja odbywała się na terenie Łodzi" - dodała Zielińska.
Śledczy ustalili, że organizatorem "biznesu" jest 34-letni łodzianin. Mężczyzna wyjeżdżał często zagranicę i stamtąd w specjalnych skrytkach zamontowanych w samochodzie przywoził MDMA. W mieszkaniu mężczyzny, w jednym z pomieszczeń, do którego klucze miał jego 71-letni ojciec, zainstalowana była nowoczesna maszyna do wyrobu tabletek ekstazy.
Znaleziono również młynek do mielenia na proszek kryształków MDMA i stemple do nabijania logo na tabletkach, kilkaset sztuk tabletek ekstazy oraz komponenty, z których można było wyprodukować około 200 tysięcy tabletek.
Na działce należącej do 34-latka znaleziono kolejną tabletkarkę i przyrządy służące do produkcji narkotyków oraz około 30 gramów różnokolorowego proszku MDMA.
Według śledczych, łodzianie działali na rynku od końca 2006 roku. Narkotyki produkowali hurtowo, bo nowoczesne urządzenie, jakim dysponowali w ciągu godziny produkuje 5 tys. tabletek. (PAP)
jaw/ pz/ jra/