Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Łódź: Prokuratura bada organizację nocnej i świątecznej pomocy lekarskiej

0
Podziel się:

Łódzka prokuratura przesłuchała w piątek w charakterze świadka dyrektora
łódzkiego oddziału NFZ. Sprawa ma związek z prowadzonym przez nią śledztwem dotyczącym organizacji
nocnej i świątecznej pomocy lekarskiej w Łodzi.

Łódzka prokuratura przesłuchała w piątek w charakterze świadka dyrektora łódzkiego oddziału NFZ. Sprawa ma związek z prowadzonym przez nią śledztwem dotyczącym organizacji nocnej i świątecznej pomocy lekarskiej w Łodzi.

Jak powiedział w piątek PAP rzecznik prokuratury Krzysztof Kopania, postępowanie zostało wszczęte po doniesieniu jednego z mieszkańców łódzkiej dzielnicy Widzew.

Mężczyzna twierdzi, że przychodnia, która świadczy usługi nocnej i świątecznej pomocy lekarskiej dla tej dzielnicy, nie powinna być wybrana, bo nie spełnia "kryterium dostępności". Zwraca uwagę, że znajduje się ona poza granicami Łodzi, a dojazd do niej komunikacją miejską - zwłaszcza wieczorem i nocą - jest utrudniony lub wręcz niemożliwy.

Według niego uniemożliwia to otrzymanie pomocy w punkcie, który został do tego wyznaczony. "To może rodzić poważne skutki dla mieszkańców Widzewa" - uważa mężczyzna. Jest przekonany, że urzędnicy NFZ nie dopełnili obowiązku poprzez "nieprawidłowe określenie zasad konkursu, które nie wzięły pod uwagę kryterium dostępności do usług".

"Po doniesieniu mieszkańca Widzewa prokuratura wszczęła śledztwo ws. niedopełnienia obowiązków przez urzędników NFZ i działania na szkodę interesu publicznego bądź prywatnego" - powiedział Kopania.

Od 1 marca tego roku zmieniły się zasady dotyczące udzielania nocnej i świątecznej opieki medycznej. Zlikwidowany został obowiązek rejonizacji, pacjenci mogą wybierać lecznicę, w której chcą skorzystać z nocnej i świątecznej pomocy medycznej.

Po zmianach wprowadzonych przez NFZ dla mieszkańców łódzkiej dzielnicy Widzew najbliższym punktem świadczącym pomoc medyczną w godzinach od 18 do 8 i w dni wolne od pracy jest przychodnia w oddalonym o kilkanaście kilometrów Andrespolu. (PAP)

jaw/ bno/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)