Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Łódź: Regionalny Ośrodek Onkologiczny ma pracownię PET

0
Podziel się:

31 mln zł kosztowała budowa i wyposażenie pracowni pozytonowej tomografii
emisyjnej (PET) w Regionalnym Ośrodku Onkologicznym szpitala im. Kopernika w Łodzi. Pierwsi
pacjenci pojawią się w niej w grudniu tego roku.

31 mln zł kosztowała budowa i wyposażenie pracowni pozytonowej tomografii emisyjnej (PET) w Regionalnym Ośrodku Onkologicznym szpitala im. Kopernika w Łodzi. Pierwsi pacjenci pojawią się w niej w grudniu tego roku.

Jak przypomniała w rozmowie z PAP rzeczniczka szpitala Adriana Sikora, to największa inwestycja onkologiczna w 40-letniej historii placówki.

Pracownia w "Koperniku" wyposażona została m.in. w cyklotron do produkcji izotopów, co eliminuje konieczność sprowadzania radioznaczników transportem lotniczym z innych ośrodków w kraju czy z zagranicy. Dzięki temu czas oczekiwania pacjentów na badania ma być krótszy, a koszt badań - niższy.

Jak informuje Sikora, cyklotron o wadze 5 ton został wpuszczony do wnętrza budynku przez dach, przy użyciu dźwigu. Urządzenie znajduje się w specjalnym bunkrze, na który został przerobiony dawny budynek działu technicznego szpitala. Ściany bunkra mają dwa metry grubości, stropy półtora metra. Drzwi do pomieszczenia, w którym stoi maszyna, ważą dwie tony. "Wszystko po to, by radioaktywne izotopy i farmaceutyki produkowane w pracowni nie przedostały się na zewnątrz. W czasie pracy urządzenia nie wolno wchodzić do bunkra, w którym się znajduje" - wyjaśniła Sikora.

PET to najnowocześniejsza i najbardziej precyzyjna metoda umożliwiająca m.in. zdiagnozowanie wczesnych stanów nowotworowych, sprawdzenie, czy wystąpiły przerzuty nowotworowe do innych narządów, bardzo dokładną lokalizację ogniska patologicznego w celu podjęcia specjalistycznej terapii, rozpoznanie ognisk nowotworowych w całym ciele.

Polega na podawaniu minimalnej ilości fizjologicznych molekuł (glukoza, aminokwasy) znaczonych atomami radioaktywnymi o krótkim półokresie rozpadu - nazywane są one radioznacznikiem PET. Radioznacznik podaje się pacjentowi drogą dożylną, a następnie przy użyciu detektora można ocenić różne funkcje organizmu.

W przypadku badania PET pacjent jednocześnie poddany jest badaniu tomografii komputerowej (CT), dzięki któremu można ocenić anatomię narządu pacjenta i zlokalizować precyzyjnie ewentualne ogniska nowotworowe. (PAP)

jaw/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)