Francuski projektant Thibaut Godard otrzymał główną nagrodę w konkursie ""make me!" na rozpoczętym w czwartek wieczorem 5. Łódź Design Festivalu. W programie imprezy są m.in. wystawy i warsztaty, a swoje prace pokazuje ponad 400 projektantów.
Festiwal designu zainaugurowało rozstrzygnięcie międzynarodowego konkursu "make me!" dla młodych projektantów w wieku do 30 lat. Zwyciężył zestaw porcelanowych butelek do wina "Porcelain" Thibaut Godarda z Francji. Uznanie jury zyskało "pomysłowe oznaczenie oraz doskonała komunikacja z klientem poprzez pięknie wykonany i przemyślany produkt". Francuski projektant odebrał w nagrodę czek na 20 tys. zł.
Wyróżnienia sponsorów imprezy otrzymali także młodzi polscy designerzy: Tomasz Pydo za projekt lampy "Owijka", Jacek Ryń za projekt "Doodle/Gryzmoł" oraz studio Fawory za krzesła "Transformacja". W tym roku na konkurs wpłynęło ponad 280 zgłoszeń z kilkudziesięciu krajów m.in. Francji, Niemiec, Portugalii, Hiszpanii, Finlandii, Wielkiej Brytanii, USA, Korei, Malezji, Tajwanu, Egiptu i Izraela. 20 wyróżnionych prac można zobaczyć na wystawie pokonkursowej.
W uroczystości otwarcia 5. Łódź Design Festivalu wzięli udział m.in. prezydent Łodzi Hanna Zdanowska i marszałek województwa Witold Stępień.
Łódź Design to największy w Polsce festiwal w całości poświęcony designowi. Prezentuje najnowsze międzynarodowe trendy w zestawieniu z polskim wzornictwem m.in. modę, formy użytkowe, grafikę, zabawki i architekturę. Ma na celu również promocję młodych polskich talentów. Swoje prace pokazuje ponad 400 polskich i zagranicznych projektantów.
Przewodnim tematem tegorocznej edycji jest hasło "Change!/Zmiana!", co ma podkreślać zmiany zachodzące w świecie, a tym samym w myśleniu o projektowaniu. W programie głównym znajdą się dwie wystawy: "Przekierowanie" przygotowane przez Centrum Architektury z Warszawy oraz "NeoFarm", której kuratorami są Boaz Cohen i Sayaka Yamamoto, izraelsko-japońska para tworząca grupę BCXSY z Holandii.
Wśród gości specjalnych festiwalu są m.in. znana słoweńska projektantka Nika Zupanc, która pokaże swoją wystawę "Gone with the wind", Igor Pingin z Ukrainy, a także Holendrzy: z pracowni MVRDV oraz Richard Hutten. W ramach wystaw specjalnych będzie można obejrzeć ekspozycje prezentujące 13 młodych twórców z Ukrainy, węgierską grupę multimedialną Kitchen Budapest czy wystawę czeskich lamp stołowych z lat 1950-90.
Nowym wydarzeniem na festiwalu jest wystawa "must have", na której pokazano 44 wyróżniające się projekty polskiego designu z ostatnich trzech lat, rekomendowane przez ekspertów jako przykłady dobrego wzornictwa. Po raz pierwszy festiwal organizuje także Edukreację, czyli specjalną strefę dla dzieci z bawialnią wyposażoną w projekty polskich i zagranicznych producentów oraz warsztaty dla najmłodszych.
Festiwal to także ponad 50 wystaw towarzyszących, prezentowanych w galeriach, muzeach, klubach oraz przegląd polskich i zagranicznych szkół projektowania. W tym roku tematem przeglądu jest "Tkanina" i jej kierunki rozwoju. Swoje prace pokażą studenci z Polski, Danii, Holandii i Wielkiej Brytanii.
W programie znajdą się także: Remade Market, czyli ekspozycja z możliwością kupienia projektów młodych twórców, a także wykłady, warsztaty, spotkania z artystami oraz imprezy w łódzkich klubach. Centrum Festiwalowe mieści się w dawnej tkalni przy ul. Targowej pochodzącej z lat 30. XX wieku.
- edycja Łódź Design Festival potrwa do 30 października. Partnerami festiwalu są m.in. Urząd Miasta Łodzi oraz Urząd Marszałkowski. W ub. roku festiwalowe imprezy odwiedziło 40 tys. osób. (PAP)
szu/
