21.3.Łódź (PAP) - Zarzuty łapownictwa przedstawiła we wtorek Prokuratura Rejonowa Łódź-Polesie Andrzejowi R. - szefowi kliniki jednego ze szpitali Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Według prokuratury, lekarz przyjął dwie łapówki za umieszczenie w klinice i leczenie 25-letniego mężczyzny.
Jak poinformował PAP rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania, śledztwo wszczęte zostało w lipcu ub. roku po zawiadomieniu złożonym przez Uniwersytet Medyczny.
Według prokuratury, szef kliniki Andrzej R. w związku z pełnioną przez siebie funkcją publiczną przyjął 500 zł od matki w zamian za umieszczenie jej chorego syna w kierowanej przez siebie klinice. Następnie przyjął kolejne 500 zł w zamian za dalsze leczenie mężczyzny. Pacjent zmarł. Jego matka zawiadomiła dyrekcję szpitala.
Lekarzowi za łapownictwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Prokuratura zdecydowała o zawieszeniu lekarza w czynnościach służbowych. (PAP)
szu/ bno/