Prawie 860 wniosków dot. projektów, które mogą być realizowane z budżetu obywatelskiego złożyli w magistracie łodzianie. Wartość projektów szacuje się na ponad 430 mln zł, a do podziału w ramach budżetu obywatelskiego będzie w przyszłym roku 20 mln zł.
Spośród polskich miast, które zdecydowały się już na wprowadzenie budżetu obywatelskiego, Łódź przeznaczyła na niego rekordową kwotę (następny w kolejności Poznań - 10 mln zł). Przeliczona dotąd liczba wniosków (857) to zdaniem władz miasta także największa liczba wniosków złożonych w Polsce w ramach budżetów obywatelskich.
Najwięcej wniosków złożyli mieszkańcy dzielnicy Bałuty, a najmniej Śródmieścia. Prawie 170 projektów dotyczy zadań ogólnomiejskich.
Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska podziękowała w poniedziałek mieszkańcom, którzy - jej zdaniem - pokazali, że zależy im bardzo na swoim mieście, a z drugiej strony chcą wziąć sprawy w swoje ręce. Jej zdaniem, w taką liczbę wniosków musiało zaangażować się ponad 30 tys. osób. Złożone wnioski opiewają na kwotę 430 mln zł, ale po ostatecznym ich przeliczeniu może ona osiągnąć nawet pół mld zł.
Większość wniosków dotyczy przede wszystkim poprawy infrastruktury miejskiej m.in. remontów chodników, przebudowy dróg, budowy boisk sportowych, placów zabaw, sygnalizacji świetlnej, zieleńców, a nawet postawienia koszy na śmieci. Pod niektórym projektami podpisało się po kilkaset osób.
Do podziału w przyszłym roku będzie 20 mln zł, ale prezydent Łodzi nie wyklucza, że w kolejnych latach ta kwota może być jeszcze większa. "Mogę obiecać, że jeżeli proporcjonalnie równie dużo łodzian weźmie udział we wrześniowym głosowaniu, to będę się starała, żeby budżet obywatelski na kolejny rok był większy" - zaznaczyła Zdanowska.
Pieniądze zarezerwowane w budżecie obywatelskim zostały podzielone na projekty lokalne i ogólnomiejskie. Lokalne dotyczą pięciu dzielnic: Bałuty, Górna, Polesie, Śródmieście i Widzew. Na działania w każdej z nich przeznaczono po 15 proc. puli, czyli po 3 mln zł. Na projekty ogólnomiejskie zarezerwowano 25 proc. budżetu, czyli 5 mln zł.
W sierpniu propozycje mieszkańców przekazane zostaną do doraźnej komisji ds. budżetu obywatelskiego Rady Miejskiej. Po weryfikacji, czy są one możliwe do realizacji oraz ich zaopiniowaniu, pod koniec września łodzianie w publicznym głosowaniu wybiorą te, które zostaną rekomendowane do uwzględnienia w budżecie miasta na 2014 r. Głosować będą mogły osoby, które ukończyły 16 lat - osobiście, w internecie lub korespondencyjnie.
Zdaniem radnej Urszuli Niziołek-Janiak ponieważ wniosków wpłynęło bardzo dużo i dotyczą one drobnych, życiowych spraw, radni powinni przyjrzeć się konstruowaniu całego budżetu miasta na kolejny rok. "Jeżeli potrzeb drobnych jest tak bardzo dużo, to może warto byłoby większą uwagę zwrócić na te drobiazgi, które mieszkańców bezpośrednio dotyczą" - uważa radna.
Decyzję o wprowadzeniu w Łodzi w 2014 r. budżetu obywatelskiego, który jest elementem ogólnego budżetu miasta, podjęli w ubiegłym roku łódzcy radni. Do 28 czerwca każdy z mieszkańców Łodzi - na specjalnym formularzu - mógł złożyć propozycję inwestycji czy działania, na jakie należy wydać pieniądze. We wniosku należało opisać pomysł, oszacować budżet oraz dołączyć do niego co najmniej 15 podpisów.
W ramach akcji informacyjnej, które przeprowadziły dwie organizacje pozarządowe: Fundacja Normalne Miasto Fenomen oraz Stowarzyszenie Topografie, odbyło się ponad 30 spotkań z mieszkańcami na wszystkich łódzkich osiedlach.
W Polsce budżet obywatelski jako pierwszy wprowadził Sopot w 2011 roku. (PAP)
szu/ mok/ jbr/
