Siedmiu wójtom i burmistrzom oraz jednemu prezydentowi w woj. łódzkim grozi utrata mandatu z powodu niezłożenia w terminie oświadczeń majątkowych lub o działalności gospodarczej małżonka - poinformowała w czwartek na konferencji prasowej wojewoda łódzki Helena Pietraszkiewicz.
Według wojewody, chodzi o: prezydenta Skierniewic Leszka Trębskiego, wójtów gmin Głuchów, Godzianianów, Gorzkowice i Ladzice oraz burmistrzów Łowicza, Tuszyna i Wieruszowa.
Obowiązku złożenia odpowiednich oświadczeń - jak mówiła Pietraszkiewicz - nie dopełniło w terminie także 30 radnych i 17 przewodniczących rad gmin, 3 starostów oraz 2 przewodniczących rad powiatów. "Wybory uzupełniające odbędą się w 24 gminach, natomiast w pięciu - uzupełnienie składu nastąpi w drodze uchwały rady" - powiedziała wojewoda. Dodała, że wybory odbędą się także tam, gdzie mandaty stracą wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast.
Zgodnie z prawem, powtórne wybory odbywają się w razie wygaśnięcia mandatu wójta, burmistrza i prezydenta miasta oraz radnego w gminie do 20 tys. mieszkańców. W większych gminach na miejsce radnego, który stracił mandat, wchodzi następna osoba z listy wyborczej.
Pietraszkiewicz wysłała do wszystkich zainteresowanych oraz do rad gmin i powiatów informację o nieterminowym złożeniu wymaganych dokumentów.
"Była możliwość składania wyjaśnień. Skrupulatnie sprawdzamy każde wyjaśnienie, stosując te same zasady wobec wszystkich. Może okazać się, że liczba radnych, którzy stracą mandaty zmieni się" - podkreśliła wojewoda. Na razie mandat wygasł jedynie jednej osobie - radnej ze Zduńskiej Woli.
Według prawa, rady przyjmują uchwały stwierdzające wygaśnięcie mandatów. W przypadku wójtów, burmistrzów i prezydentów mają na to 30 dni; w przypadku radnych termin wynosi trzy miesiące. Jeśli rady tego w odpowiednim czasie nie zrobią, wojewoda wydaje zarządzenie zastępcze o wygaśnięciu mandatu. Od decyzji wojewody przysługuje odwołanie: do wojewódzkiego sądu administracyjnego w I instancji i do NSA - w II instancji. (PAP)
ble/ ura/ jra/