Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Łódzkie: Areszt dla rodziców ciężko pobitej 2,5 letniej dziewczynki

0
Podziel się:

Sąd w Brzezinach (Łódzkie) aresztował w
czwartek 28-letniego Daniela W., podejrzanego o usiłowanie
zabójstwa swojej 2,5-letniej córki. Do aresztu trafiła także 26-
letnia matka dziewczynki Monika W., której prokuratura zarzuca
nieudzielenie dziecku pomocy.

Sąd w Brzezinach (Łódzkie) aresztował w czwartek 28-letniego Daniela W., podejrzanego o usiłowanie zabójstwa swojej 2,5-letniej córki. Do aresztu trafiła także 26- letnia matka dziewczynki Monika W., której prokuratura zarzuca nieudzielenie dziecku pomocy.

Ojcu grozi kara dożywotniego więzienia, a matce do 3 lat pozbawienia wolności. Prokuratura wnioskowała o aresztowanie obojga rodziców, uzasadniając to obawą matactwa z ich strony, a w przypadku ojca także grożącą mu surową karą - poinformował PAP rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania.

Ciężko pobita mała Monika z urazami głowy, krwiakiem i obrzękiem mózgu oraz sińcami na całym ciele trafiła w poniedziałek do łódzkiego Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki. Dziewczynka jest w ciężkim stanie, lekarze utrzymują ją w stanie śpiączki.

Ojcu dziewczynki prokuratura przedstawiła zarzut usiłowania zabójstwa. Zdaniem śledczych, obrażenia głowy jakich doznała Monika wskazują na to, że podejrzany godził się na spowodowanie skutków w postaci śmierci dziecka. Ojciec nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Kobieta wyjaśniła, że to jej mąż pobił dziewczynkę. Prokuratura wystąpiła do sądu o pozbawienie ich władzy rodzicielskiej.

Tragedia rozegrała się w jednej ze wsi w okolicach Dmosina. O pobitej dziewczynce zaalarmował w poniedziałek pogotowie krewny rodziców dziewczynki, który ich odwiedził. Zauważył leżącą na podłodze nieprzytomną dziewczynkę, która miała ślady krwi w okolicach ust i nosa; krew była także na dywanie. W mieszkaniu była pijana matka dziewczynki (miała ok. 2 promile alkoholu w organizmie). Oboje rodziców zatrzymała policja.

Rodzeństwo małej Moniki - jej siostrę bliźniaczkę Małgorzatę i 2- miesięczną Agnieszkę, umieszczono w szpitalu na oddziale pediatrycznym. Policjanci wystąpili do sądu rodzinnego o umieszczenie dzieci w placówce opiekuńczo-wychowawczej.

To nie pierwszy przypadek pobicia Moniki. Jesienią 2004 roku miejscowa policja i prokuratura prowadziły już postępowanie przeciwko ojcu o pobicie - wtedy kilkumiesięcznej - dziewczynki. Zostało ono umorzone, ponieważ nie zebrano dowodów na winę ojca. Prokuratura wystąpiła wtedy do sądu o podjęcie działań opiekuńczo- wychowawczych; sąd ograniczył wtedy rodzicom władzę rodzicielską i ustanowił kuratora. (PAP)

szu/ fal/ rod/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)