Nielegalną wytwórnię alkoholu zlikwidowali w okolicach Kwiatkowic (Łódzkie) łódzcy celnicy i pracownicy Urzędu Kontroli Skarbowej. Znaleziono m.in. dwa tysiące litrów spirytusu, z którego można wyprodukować ok. 12 tys. butelek wódki. Zatrzymano 55-letniego mieszkańca Sieradza.
To 16. nielegalna rozlewnia alkoholu ujawniona przez łódzkich celników w tym roku. W ciągu niespełna 11 miesięcy do magazynów Izby Celnej w Łodzi trafiło ok. 105 tys. litrów podrabianego spirytusu - poinformowała w czwartek PAP rzeczniczka IC w Łodzi Anna Ludkowska.
Tym razem nielegalny alkohol wyrabiano w garażu jednej z prywatnych posesji w niewielkiej miejscowości w okolicach Kwiatkowic. Znaleziono tam kompletną linię technologiczną do oczyszczania skażonego spirytusu oraz chemikalia wykorzystywane w tym procesie, a także butelki, fałszywe banderole, kapsle i etykiety.
"Znaleziono również korkownicę domowej roboty. Ujawniono także specjalne, metalowe matryce, służące do wytłaczania symboli wódek znanych marek wraz z płytą CD z najbardziej popularnymi wzorami" - wyjaśniła celniczka.
55-latek przyznał się do wytwarzania alkoholu. Grozi mu wysoka grzywna i kara do dwóch lat pozbawienia wolności. (PAP)
szu/ bno/ bk/