Policja zatrzymała cztery osoby, w tym dwie nieletnie dziewczyny w związku z zabójstwem 40-letniego mieszkańca Radomska (Łódzkie). Jak dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do sprawy, sprawcy najpierw obrabowali swoją ofiarę, a później, żeby ich nie rozpoznała - zabili; narzędziem zbrodni był prawdopodobnie kamień.
W piątek nad ranem policja zostało poinformowana o znalezieniu w okolicach parku zwłok 40-letniego mieszkańca Radomska. "W związku z tą sprawą zatrzymano dwie dziewczyny w wieku 14 i 15 lat oraz dwóch mężczyzn w wieku 17 i 22 lat" - poinformowała PAP rzeczniczka radomszczańskiej policji Aneta Komorowska.
Dodała, że po południu została przeprowadzona wizja lokalna z jedną z zatrzymanych dziewczyn. Sekcja zwłok ma wyjaśnić, co było przyczyną śmierci mężczyzny.
Rzecznik piotrkowskiej prokuratury okręgowej Witold Błaszczyk powiedział PAP, że zatrzymano cztery osoby "w związku z zabójstwem, połączonym z rozbojem z użyciem niebezpiecznego przedmiotu". "Trwają czynności w tej sprawie" - zaznaczył.
Policja i prokuratura nie udzielają więcej informacji na temat przebiegu zbrodni. PAP dowiedziała się jednak, iż ustalono, że sprawcy zabrali swojej ofierze m.in. kartę bankomatową i zmusili mężczyznę do podania numeru PIN. Chcieli wypłacić pieniądze z bankomatu, ale im się to nie udało.(PAP)
szu/ wkr/ gma/
