Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Łódzkie: Podrabiał i nielegalnie handlował lekiem dla pszczół

0
Podziel się:

73-letni mieszkaniec Tomaszowa Mazowieckiego jest podejrzewany o podrabianie i
nielegalny obrót na znaczną skalę lekiem dla pszczół. Środek ten nie jest dopuszczony do obrotu nie
tylko na terenie Polski, ale także w pozostałych krajach Unii Europejskiej.

73-letni mieszkaniec Tomaszowa Mazowieckiego jest podejrzewany o podrabianie i nielegalny obrót na znaczną skalę lekiem dla pszczół. Środek ten nie jest dopuszczony do obrotu nie tylko na terenie Polski, ale także w pozostałych krajach Unii Europejskiej.

Śledztwo w sprawie wprowadzenia do obrotu weterynaryjnego produktu leczniczego, który nie jest wpisany do rejestru produktów dopuszczonych do obrotu w Polsce prowadzą policjanci z Opoczna.

Współpracując w tej sprawie z Powiatowym Lekarzem Weterynarii ustalili, że środek, przeznaczony do zwalczania choroby pszczół - warrozy - nielegalnie produkowano na terenie Gospodarstwa Pasiecznego w powiecie opoczyńskim. Taki środek jest legalny w Stanach Zjednoczonych, ale nie dopuszczony do obrotu w Europie - poinformowała w piątek PAP rzeczniczka opoczyńskiej policji Barbara Stępień

"Specyfik miał postać pasków wykonanych z cienkich deseczek, które były nasączane preparatem. Następnie drogą wysyłkową sprzedawany był zainteresowanym pszczelarzom" - wyjaśniał rzeczniczka.

Jak ustalono, rozprowadzaniem środka zajmował się 73-letni mieszkaniec Tomaszowa Mazowieckiego. Według policji, trudnił się tym już od 2004 roku. Mężczyzna, ze względu na zły stan zdrowia, na razie nie został zatrzymany. Prokuratura wydała jednak już postanowienie o przedstawieniu mu zarzutów z ustawy prawo farmaceutyczne. Grozi mu kara co najmniej do dwóch lat więzienia - dodała Stępień.

Policjanci przeszukali pomieszczenia gospodarstwa; ponieważ właściciel nie udostępnił dobrowolnie pomieszczeń, funkcjonariusze musieli wyważać drzwi. Zabezpieczono m.in. ok. 4 tys. gotowych do wysyłki pasków nasączonych preparatem, około 40 tys. przygotowanych do nasączenia drewnianych pasków, kilkadziesiąt litrów nieznanych środków chemicznych, urządzenie do wycinania pasków i pakowania ich w folię oraz dokumenty i ulotki reklamujące środek.

Z szacunków policji wynika, że wartość zabezpieczonego specyfiku wynosi ok. 110 tys. zł. Próbki zabezpieczonych chemikaliów zostaną przebadane laboratoryjnie.

W trakcie śledztwa ustalane będzie także, czy mężczyzna nie wprowadzał w błąd pszczelarzy oferując podrabiany środek o nazwie amerykańskiego produktu, dostępnego na tamtejszym rynku.(PAP)

szu/ pz/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)