Rodziny ofiar wtorkowego wypadku busa, w którym zginęło 18 osób, otrzymały w środę doraźną pomoc finansową - po 2,5 tys. zł. Pieniądze wypłaciła gmina Drzewica, gdzie mieszkała większość ofiar wypadku.
"Mogę zapewnić, że nie pozostawimy bez wsparcia rodzin ofiar tego tragicznego wypadku. Na razie z własnych pieniędzy wypłaciliśmy im po 2,5 tys. zł. Jest to pomoc doraźna. Bliscy ofiar mają też otrzymać pieniądze z urzędu marszałkowskiego. Wsparcie dla niektórych rodzin musi być jednak zorganizowane w zupełnie inny sposób, bo nawet kolejna jednorazowa wypłata nie poprawi trwale ich sytuacji materialnej" - powiedział PAP zastępca burmistrza Drzewicy Edward Podkowiński.
W środę rano rodziny ofiar wyjechały do Warszawy, gdzie o godz. 12 ma się rozpocząć identyfikacja ofiar wypadku. Wyjazd został zorganizowany przez władze Drzewicy. Do stolicy pojechały dwa autokary. Z rodzinami pojechali też m.in. burmistrz Drzewicy Janusz Reszelewski i przewodnicząca rady gminy Maria Teresa Nowakowska.
Podkowiński poinformował, że podczas przejazdu rodziny zmarłych mają zapewnioną opiekę lekarską i psychologiczną.
Do katastrofy doszło we wtorek po godz. 6 tuż za Nowym Miastem nad Pilicą w pow. grójeckim (Mazowieckie), na drodze wojewódzkiej nr 707, przy zjeździe na Rawę Mazowiecką; zderzyły się tam czołowo volkswagen transporter z ciężarowym volvo. Transporterem jechało 18 osób. 16 zginęło na miejscu, dwie zmarły w szpitalu.(PAP)
duk/ itm/ jra/
