Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Łódzkie: Ruszył proces członków groźnego gangu

0
Podziel się:

Proces 28 osób oskarżonych m.in. o udział w
zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, która
dokonywała rozbojów, wymuszeń i handlowała narkotykami rozpoczął
się w piątek przed sieradzkim sądem okręgowym. Gang przez kilka
lat był postrachem m.in. Sieradza i Zduńskiej Woli (Łódzkie).

Proces 28 osób oskarżonych m.in. o udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, która dokonywała rozbojów, wymuszeń i handlowała narkotykami rozpoczął się w piątek przed sieradzkim sądem okręgowym. Gang przez kilka lat był postrachem m.in. Sieradza i Zduńskiej Woli (Łódzkie).

Proces toczy się w największej sali sieradzkiego sądu przy zastosowaniu szczególnych środków bezpieczeństwa m.in. z udziałem policyjnych antyterrorystów. Sprawę dwojga oskarżonych, którzy nie stawili się na rozprawę, sąd wyłączył do odrębnego postępowania.

Według prokuratury, większość oskarżonych to członkowie groźnej grupy, która działała od 2001 do 2004 roku m.in. na terenie Sieradza, Zduńskiej Woli, Łodzi oraz okolicznych powiatów. W sumie gangsterzy dokonali ok. 70 przestępstw, niekiedy bardzo brutalnych m.in. z użyciem broni palnej. Pokrzywdzonych w tej sprawie jest ponad 40 osób.

Zdaniem śledczych, bandyci działali z dużą bezwzględnością i okrucieństwem. Ich ofiarami byli m.in. lokalni przedsiębiorcy. Bardzo często pokrzywdzeni pochodzili z kręgu znajomych oskarżonych.

Gang był dobrze zorganizowany. Wymuszeń dokonywali niezwykle silnie zbudowani mężczyźni. Członkami grupy byli m.in. pracownicy firmy windykacyjnej, których zadaniem było prowadzenie negocjacji z ofiarami. W broń zaopatrywał gang nauczyciel wychowania fizycznego z jednej z sieradzkich szkół.

Gangsterzy mają na swoim koncie rozboje, wymuszenia rozbójnicze, oszustwa, kradzieże z włamaniem, wyłudzenia kredytów bankowych oraz handel bronią i narkotykami. Z czasem grupa zaczęła się też specjalizować w wyłudzeniach odszkodowań komunikacyjnych. Gang ma też na swoim koncie m.in. napad na punkt kasowy w Sieradzu. Zrabowano wtedy ok. 35 tys. złotych.

Większości z oskarżonych grożą kary do 15 więzienia.

CBŚ i łódzka prokuratura rozpracowywały grupę od 2005 roku. Dotąd zatrzymano w sumie 50 osób. W czwartek w ręce policji wpadły i trafiły do aresztu trzy kolejne osoby w tym domniemany szef gangu 38-letni Andrzej D. Przedstawiono mu w sumie kilkanaście zarzutów w tym kierowanie przez sześć lat grupą przestępczą a także zlecenia podpalenie mieszkania policjanta, który wcześniej go zatrzymał. W pożarze omal nie zginęła cała rodzina funkcjonariusza.

Innemu z zatrzymanych - 29-letniemu Pawłowi Ł. - zarzuca się m.in. usiłowanie zabójstwa członka konkurencyjnej grupy przestępczej. Grozi mu dożywocie, a szefowi gangu - do 15 lat więzienia. (PAP)

ble/ szu/ bno/ rod/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)