Policja w Wieluniu zatrzymała 22-letniego mężczyznę, który zadał śmiertelne ciosy nożem swojej sympatii. Do tragedii doszło na szkolnym korytarzu w jednym z wieluńskich liceów.
Jak poinformowała w poniedziałek PAP rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi Magdalena Zielińska, 18-letnia dziewczyna przyszła do liceum na inaugurację roku szkolnego. W szkole pojawił się też o cztery lata starszy chłopak, prawdopodobnie jej sympatia. Mężczyzna miał ze sobą bukiet kwiatów.
"Oboje zaczęli rozmawiać ze sobą, ale w pewnej chwili doszło między nimi do kłótni. Mężczyzna wyciągnął nóż, zadał dziewczynie kilka ciosów i uciekł. Pomimo natychmiastowej pomocy ranna zmarła" - powiedziała Zielińska.
Po pewnym czasie mężczyzna zatelefonował na policję i przyznał, że to on uderzył swoją koleżankę. Został zatrzymany. (PAP)
jaw/ pz/