Nie ma już od środy na terenie województwa łódzkiego gmin i miast, w których obowiązywałby alarm przeciwpowodziowy. Najdłużej - do wtorku - alarm przeciwpowodziowy obowiązywał w gminie Piątek w powiecie łęczyckim.
Jak poinformowało w środę PAP Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Łodzi, obecnie tylko na jednej rzece - Pilicy w Sulejowie - poziom wody przekroczył stan ostrzegawczy o 18 cm i wynosi obecnie 198 cm.
Jeszcze w połowie czerwca alarm przeciwpowodziowy obowiązywał w 12 miastach i gminach w regionie łódzkim. W kilku innych było wprowadzone pogotowie przeciwpowodziowe. Stany alarmowe przekroczone były na ośmiu rzekach. Później sytuacja hydrologiczna zaczęła się stabilizować, wody w rzekach systematycznie opadać.
Najdłużej, bo do wtorku, alarm przeciwpowodziowy obowiązywał w gminie Piątek w powiecie łęczyckim, a pogotowie przeciwpowodziowe w gminie Warta.
W związku z ustabilizowaną sytuacją na rzekach w regionie łódzkim zmniejszono odpływ wody z dwóch zbiorników. Obecnie na zbiorniku Jeziorsko odpływ wynosi 70 metrów sześciennych na sekundę. W chwili obecnej rezerwa to 39,75 mln metrów sześciennych. Na zbiorniku w Sulejowie odpływ wynosi do 35 metrów sześciennych na sekundę, a rezerwa 9,22 mln metrów sześciennych.
W ostatnich dniach w Sieradzu pod przęsłem mostu wiszącego na Warcie zamontowano nowoczesną stację hydrologiczną. Pozwoli ona mierzyć poziom wody w rzece z dokładnością do 1-2 cm. Pomiar wody wykonywany jest metodą bezdotykową za pomocą radarowego czujnika wbudowanego w stację. (PAP)
jaw/ bno/
