Policja zlikwidowała plantację konopi indyjskich, która znajdowała się na terenie jednej z posesji w miejscowości Piekary (Łódzkie). Z odnalezionych krzewów można było uzyskać marihuanę o wartości kilkuset tysięcy złotych. Zatrzymano 23-letniego właściciela posesji, któremu grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Jak poinformowała w czwartek PAP łódzka policja, pomieszczenia, w których znajdowało się prawie 600 krzewów były specjalnie przystosowane i wyposażone w kropelkowe nawodnienie, sterowniki zapewniające stałą temperaturę. W budynku policjanci zabezpieczyli również kilogram gotowego suszu.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna kupił latem 2008 roku gospodarstwo i zaadaptował je do uprawy konopi. Czarnorynkowa wartość marihuany pozyskanej z zabezpieczonych roślin to około 300 tys. zł.(PAP)
jaw/ wkr/ mow/