Lotos nie wyklucza, że produkcja z norweskiego złoża ropy Yme ruszy wcześniej niż w trzecim kwartale 2015 r. Przedstawiciele spółki podkreślają, że wskazany termin jest konserwatywny.
"Braliśmy pod uwagę trzy scenariusze, przyjęliśmy najbardziej konserwatywny (...) Uznaliśmy, że rozpoczęcie produkcji ze złoża Yme ruszy w drugiej połowie 2015 r." - powiedział podczas wtorkowej telekonferencji z analitykami Zbigniew Paszkowicz, wiceprezes Lotosu ds. poszukiwań i wydobycia.
Na pytanie, czy to oznacza, że możliwe będzie uruchomienie produkcji przed tym terminem, odpowiedział: "tak, właśnie to chcę pokreślić".
Dodał, że do podjęcia ostatecznej decyzji potrzebne są szczegóły techniczne. Więcej na ten temat będzie wiadomo w październiku -listopadzie, gdy napłyną informacje od operatora złoża firmy Talisman.
W raporcie półrocznym Lotos podał, że odpis na Yme sięgnął 934,6 mln zł. Spółka poinformowała, że zakłada uruchomienie produkcji z tego złoża w trzecim kwartale 2015 r.
Lotos kupił 20 proc. udziałów w złożu Yme w 2008 r. Jego zasoby wydobywane szacowane są na 1,8 mln ton. Początkowo operator złoża - firma Talisman Energy - zakładała, że wydobycie z Yme ruszy w lipcu 2011 roku. Lotos informował pod koniec lutego, że zakłada, iż wydobycie z tego złoża ruszy na początku 2013 roku. (PAP)
pel/ morb/ ana/ wkr/ amac/