15 najbardziej agresywnych pseudokibiców Avii Świdnik zatrzymali policjanci po awanturze na dworcu kolejowym w Świdniku (Lubelskie). Funkcjonariusze użyli gazu łzawiącego i strzelali gumowymi pociskami - poinformowała w poniedziałek policja.
Do awantury doszło w niedzielę podczas wyjazdu kibiców do Chełma na mecz piłkarski miejscowej Chełmianki z Avią Świdnik. Grupa około 60 kibiców Avii zebrała się w centrum Świdnika, skąd przemaszerowała pod eskortą policji na dworzec. Burda zaczęła się, gdy na peron wjechał pociąg, którym do Chełma jechali już kibice Motoru Lublin sprzyjający Chełmiance.
Doszło do wyzwisk i obrzucenia pociągu kamieniami. Policjanci odgrodzili kibiców Avii kordonem od pociągu, aby zapobiec bijatyce. Wtedy kibole zaczęli wyzywać policjantów i rzucać w nich kamieniami i butelkami.
Policjanci użyli wobec pseudokibiców broni gładkolufowej, strzelając gumowymi kulami, oraz gazu łzawiącego. Kibice rozproszyli się; 15 osób zostało zatrzymanych. W poniedziałek stawiane są im zarzuty czynnej napaści na policjantów. Grozi za to do 10 lat więzienia.
Całe zajście zostało sfilmowane; policja analizuje nagrania i zapowiada kolejne zatrzymania. Zamierza wnioskować o zastosowanie aresztów wobec najbardziej agresywnych pseudokibiców. (PAP)
kop/ pz/