18-letni Karol D. został oskarżony o zabójstwo swojej 14-letniej koleżanki Kamili S. Ciało dziewczyny znaleziono w grudniu ub. roku w Rudniku Drugim na Lubelszczyźnie, w miesiąc po zgłoszeniu jej zaginięcia.
"Akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do Sądu Okręgowego w Lublinie. Karol D. przyznał się do zabójstwa" - poinformowała we wtorek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Beata Syk-Jankowska.
Prokuratura postawiła także Karolowi D. zarzut obcowania płciowego z dziewczyną (która była osobą nieletnią), w sierpniu ub. roku.
Do zbrodni doszło 7 listopada 2010 r., w samochodzie Karola D. podczas kłótni między nim a Kamilą S. Według ustaleń śledztwa, 18-latek łokciem dusił w szyję dziewczynę, przyciskając ją do oparcia fotela samochodowego, aż przestała oddychać. Następnie porzucił jej ciało w polu, przysypał ziemią i odjechał.
Zwłoki 14-letniej Kamili S. znaleziono miesiąc później na polu w Rudniku Drugim, ok. 20 km od miejsca zamieszkania ofiary. Ciało było umieszczone w bruździe przy miedzy na polu i przysypane ziemią.
Policja przesłuchiwała wszystkie osoby, które przed zaginięciem dziewczyny miały z nią kontakt, w ten sposób dotarła do Karola D. 18-latek w czasie przesłuchania przyznał się do zabójstwa 14-latki i wskazał policjantom miejsce ukrycia zwłok.
Prokuratura nie ujawnia szczegółowych informacji na temat motywów zabójstwa. Jak powiedziała Syk-Jankowska, kłótnia między Karolem D. a 14-latką dotyczyła spraw z życia osobistego.
Za zabójstwo Karolowi D. grozi kara dożywotniego więzienia. (PAP)
ren/ bos/
