Nielegalną produkcję naklejek ze znakami turnieju piłkarskiego Euro 2012 ujawniła policja w Parczewie (Lubelskie). Organizatorzy procederu będą odpowiadać za naruszenie praw autorskich.
Naklejki z maskotkami Euro 2012 były wytwarzane w drukarni w Parczewie. Policjanci znaleźli tam około 150 sztuk naklejek przygotowanych do wysyłki oraz dokumentację potwierdzającą handel nimi - poinformowała w środę Renata Laszczka-Rusek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Na oferty sprzedaży naklejek policjanci trafili w internecie. Ich kupno proponowano na aukcjach, w ilości ponad 4 tys. sztuk w różnych rozmiarach. Kosztowały od 3 do 8 zł w zależności od wielkości. Policja ustaliła, że firma handlująca maskotkami nie uzyskała niezbędnych do tego praw od organizatorów mistrzostw Euro 2012.
Organizatorami nielegalnego procederu okazał się 26-letni współwłaściciel drukarni oraz współpracująca z nim 20-letnia mieszkanka Parczewa. Jeszcze nie postawiono im zarzutów. Będą odpowiadać za naruszenie praw autorskich i wprowadzanie do obrotu przedmiotów oznaczonych podrobionym znakiem towarowym. Grozi za to do 2 lat więzienia, a jeśli było to stałe źródło dochodu - nawet do 5 lat więzienia.
Policjanci ustalają, ile osób kupiło podrabiane naklejki i jakie zyski można było z tego osiągnąć.
To kolejne przestępstwo ujawnione przez lubelskich policjantów w związku z mistrzostwami Euro 2012. W maju zlikwidowali oni fałszywą stronę internetową, na której oferowano fikcyjne bilety na mecze Euro 2012. Ceny biletów wahały się od 1 do 5 tys. zł; mogło się na niej zarejestrować około 2 tys. osób. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Lublin-Północ. (PAP)
kop/ abr/