Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lubelskie: Na aucie policjanta podejrzewanego o potrącenie 19-latki są uszkodzenia

0
Podziel się:

Na samochodzie policjanta, podejrzewanego o śmiertelne potrącenie w Wólce pod
Lublinem 19-latki i ucieczkę z miejsca wypadku, są uszkodzenia świadczące o tym, że auto brało
udział w wypadku. Policjant będzie przesłuchany w piątek.

Na samochodzie policjanta, podejrzewanego o śmiertelne potrącenie w Wólce pod Lublinem 19-latki i ucieczkę z miejsca wypadku, są uszkodzenia świadczące o tym, że auto brało udział w wypadku. Policjant będzie przesłuchany w piątek.

Do wypadku doszło w sobotę na przejściu dla pieszych. 19-latka, gdy już schodziła z przejścia, została potrącona przodem samochodu, który jechał w kierunku Łęcznej. Kobieta mimo reanimacji zmarła. Kierowca zbiegł, nie udzielając jej pomocy.

Policjanci ustalili, że w wypadku najprawdopodobniej uczestniczył volkswagen passat, którego właścicielem okazał się 26-letni policjant z komendy policji w Łęcznej (Lubelskie).

"Samochód został wstawiony w sobotę do jednego z warsztatów samochodowych w Spiczynie, niedaleko Łęcznej. Ujawniono na nim uszkodzenia, które świadczą o tym, że auto uczestniczyło w wypadku drogowym" - poinformowała w czwartek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Beata Syk-Jankowska.

Dodała, że prokuratura zabezpieczyła różne ślady zapachowe, biologiczne i daktyloskopijne, które będą badane podczas śledztwa.

W środę policja zatrzymała podejrzewanego o spowodowanie wypadku 26-latka. Jest to funkcjonariusz z dwuletnim stażem pracy w policji, w stopniu starszego posterunkowego. Był jeszcze w okresie służby przygotowawczej; służył w zespole patrolowo-interwencyjnym.

Syk-Jankowska powiedziała, że policjant będzie przesłuchany przez prokuratora w piątek. "Wtedy zapadnie też decyzja co do przedstawienia mu zarzutów" - dodała.

Za spowodowanie wypadku śmiertelnego i ucieczkę z miejsca zdarzenia grozi kara do 12 lat więzienia.

Funkcjonariusz poniesie też odpowiedzialność dyscyplinarną. Policja poinformowała w środę, że wdrożono już procedurę związaną z natychmiastowym zwolnieniem go ze służby.

Przy poszukiwaniach sprawcy wypadku w Wólce pracowało kilkudziesięciu policjantów ze specjalnie powołanej grupy dochodzeniowo-śledczej. Policja zabezpieczyła ślady na miejscu wypadku i nagrania z pobliskich monitoringów, m.in. z przejścia kolejowego oddalonego o kilkaset metrów. Funkcjonariusze sprawdzili łącznie ponad 100 różnego rodzaju wytypowanych samochodów osobowych.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Lublin - Południe. Początkowo prowadziła je Prokuratura Rejonowa w Lublinie zajmująca się sprawami spoza terenu granic administracyjnych miasta, ale - jak tłumaczyła Syk-Jankowska - z uwagi na to, że prokuratura ta współpracuje z komendą powiatową w Łęcznej, śledztwo zostało przeniesione do innej jednostki.(PAP)

ren/ itm/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)