Przybliżenie współczesnej kultury ukraińskiej i promowanie dialogu polsko-ukraińskiego ma na celu festiwal "Ukraina w centrum Lublina", który rozpocznie się w Lublinie w piątek. Będzie to już piąta edycja tego festiwalu.
"Festiwal jest inicjatywą studentów i mniejszości ukraińskiej w Lublinie, a także Polaków zainteresowanych Ukrainą. Chcemy pokazywać to, co najciekawszego dzieje się we współczesnej kulturze ukraińskiej. Ona jest bardzo bogata, corocznie mamy coś nowego do pokazania" - powiedziała koordynatorka festiwalu Mariana Kril z Fundacji Kultury Duchowej Pogranicza.
Festiwal otworzy w kinie "Bajka" projekcja filmu "Żywi" i spotkanie z jego reżyserem Serhijem Bukowskim. Film, opowiadający o wydarzeniach związanych z Wielkim Głodem na Ukrainie w latach 1932-33, będzie pokazany w Polsce po raz pierwszy.
Tego samego dnia w kawiarni "U Fotografa" otwarta będzie wystawa fotograficzna Rostysława Szpuka z Iwano-Frankiwska pt. "Bez oznak życia artystycznego". Przedstawia ona znanych na Ukrainie literatów i plastyków upozowanych na ludzi bezdomnych. "Ta wystawa ma zwrócić uwagę na problemy społeczne, pokazać, że każdy z nas może stać się bezdomnym" - powiedziała Kril.
W sobotę organizatorzy zapraszają do kawiarni "Między Słowami" na wieczór poezji ukraińskiej. Swoje wiersze będą czytali znany ukraiński poeta, tłumacz i eseista, Andrij Lubka z Użhorodu oraz studiująca w Lublinie Oleksandra Matuszenko. Natomiast w klubie "Czarna Owca" wystąpi zespół "PoliKarp" z Kijowa, grający muzykę rockową inspirowaną folklorem Polesia i Karpat.
W niedzielę, ostatnim dniu festiwalu, w cerkwi greckokatolickiej w Muzeum Wsi Lubelskiej otwarta zostanie wystawa modeli drewnianych cerkiewek z Łemkowszczyzny. Ich autor, Michał Warchił z Legnicy jest rolnikiem, Łemkiem urodzonym w okolicach Jasła, który został wysiedlony podczas akcji "Wisła" po II wojnie światowej. Wraz z synem tworzy miniaturowe kopie istniejących bądź zniszczonych cerkiewek. Na wystawie w Lublinie pokazanych będzie 15 modeli. (PAP)
kop/ abe/