22.2.Lublin (PAP) - Na kary więzienia skazał Sąd Okręgowy w Zamościu (Lubelskie) trzech policjantów z tamtejszej komendy miejskiej za umożliwienie ucieczki aresztantowi w zamian za łapówkę w postaci samochodu - poinformował w środę wiceprezes zamojskiego sądu okręgowego Jerzy Rusin.
Nadkomisarz Andrzej S. oraz sierżant sztabowy Ryszard M. zostali skazani na 3,5 roku więzienia. Sąd orzekł wobec nich zakaz wykonywania zawodu policjanta przez sześć lat. Aspirant Zbigniew Ch. został skazany na karę dwóch lat i dwóch miesięcy pozbawienia wolności; sąd zakazał mu wykonywania zawodu policjanta przez cztery lata.
"Sad uznał ich winnymi zarzucanych im czynów" - powiedział sędzia Rusin. Wyrok, który zapadł we wtorek, nie jest prawomocny.
Według ustaleń śledztwa, policjanci w sierpniu 2000 r. zabrali z zakładu karnego w Zamościu aresztanta Roberta S. podejrzanego m.in. o kradzieże samochodów. Pretekstem była konieczność wykonywania czynności operacyjnych. Po wywiezieniu Roberta S. policjanci upozorowali jego ucieczkę. Sfingowali kolizję drogową, podczas której miał on zbiec, a tymczasem puścili go wolno. W zamian za to od uwolnionego Roberta S. oraz jego brata Ireneusza przyjęli samochód - skodę octavię o wartości 40 tys. zł.
Sprawa wyszła na jaw po tym, jak uciekiniera schwytano jesienią 2002 r. w Rzeszowie.
Robert S. za przekupienie policjantów i ucieczkę został skazany na trzy lata więzienia i grzywnę w wysokości 1600 zł, natomiast jego brat Ireneusz - na rok więzienia oraz 1000 zł grzywny. (PAP)
ren/ jra/
