Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lubelskie: Prezydent Armenii zwiedził Zamość

0
Podziel się:

Prezydent Armenii Serż Sarkisjan zwiedził zabytkowy Rynek Wielki w Zamościu
(Lubelskie), przy którym zachowały się kamienice wzniesione w XVI i XVII w., zamieszkałe niegdyś
przez Ormian. Spotkał się też z przedstawicielami diaspory ormiańskiej w Polsce.

Prezydent Armenii Serż Sarkisjan zwiedził zabytkowy Rynek Wielki w Zamościu (Lubelskie), przy którym zachowały się kamienice wzniesione w XVI i XVII w., zamieszkałe niegdyś przez Ormian. Spotkał się też z przedstawicielami diaspory ormiańskiej w Polsce.

Prezydent Armenii zwiedził, mieszczące się w kamienicach ormiańskich, Muzeum Zamojskie, gdzie obejrzał ekspozycję związaną z historią Ormian w Zamościu. We wnętrzach tych budynków zachowały się ormiańskie dekoracje - m.in. polichromie z XVII i XVIII w. Jest tam też makieta, rozebranego w 1817 r., kościoła ormiańskiego.

W ratuszu prezydent Sarkisjan spotkał się z przedstawicielami diaspory ormiańskiej w Polsce; w spotkaniu uczestniczyło około 150 osób.

Wizyta prezydenta Armenii w Zamościu ma związek z historią tego miasta, założonego w 1580 r. przez kanclerza i hetmana wielkiego koronnego Jana Zamoyskiego. Ściągał on do Zamościa osadników - mieszczan różnego pochodzenia etnicznego i wyznania, w tym Ormian, głównie kupców i rzemieślników, aby stworzyć silny ośrodek gospodarczy, na przecięciu ważnych szlaków handlowych.

Ormianie, na mocy wydanego w 1585 r. specjalnie dla nich przywileju, otrzymali prawo osiedlania się w Zamościu oraz wszystkie prawa i wolności, które mieli polscy mieszkańcy miasta. Kolejnym przywilejem z 1589 r. Zamoyski zezwolił Ormianom na utworzenie gminy z autonomicznym sądem i prawem do prowadzenia szynków.

W 1591 r. spośród 44 obcokrajowców - właścicieli posesji w Zamościu, aż 19 było Ormianami. W kilkanaście lat później zajmowali oni 11 kamienic w rynku, a w 1669 r. należało do nich 29 domów. W mieście przy kościele ormiańskim istniała także szkoła, szpital i cmentarz. Ormianie handlowali różnymi tkaninami m.in. tureckimi, chińskimi, indyjskimi, a także biżuterią, skórami, wołami. Trudnili się rzemiosłem artystycznym - m.in. złotnictwem, tkactwem, iluminatorstwem. W 1678 r. Ormianie stanowili ok. 15 proc. mieszkańców Zamościa.

Zastój gospodarczy, wojny w XVII w. pogorszyły sytuację Ormian - zapotrzebowanie na oferowane przez nich towary zmalało. W 1738 r. zlikwidowana została w Zamościu gmina ormiańska, a w 1786 r., kiedy po pierwszym rozbiorze miasto było pod panowaniem austriackim, zamknięto też kościół.

Pozostałością po Ormianach w Zamościu są zachowane kamienice nazwane ormiańskimi - podcieniowe domy wznoszone od końca XVI i w XVII w. - w północnej pierzei rynku. Kamienice te stanowią najbarwniejszy akcent zamojskiego rynku. Ormianie nadali elewacjom niepowtarzalny styl łącząc motywy orientalne z nowożytnymi detalami architektury europejskiej.

Ormianie znaleźli się na ziemiach państwa polskiego w połowie XIV w. po przyłączeniu przez króla Kazimierza Wielkiego części dawnej Rusi. W kolejnych wiekach ich liczba wrastała, zwłaszcza na wschodnich terenach Polski, a społeczność ormiańska rosła w siłę - wśród Ormian było wielu pisarzy, duchownych, rzeźbiarzy, działaczy oświatowych, przywódców politycznych.

Po II wojnie światowej wielu polskich Ormian z dawnych kresów południowo-wschodnich repatriowało się na obecne tereny państwa polskiego. Kolejna fala tzw. nowej emigracji Ormian przybyła do Polski na w latach 80. i 90., zwłaszcza po rozpadzie ZSRR.

Ormianie żyją w rozproszeniu na świecie. Liczba Ormian w Polsce szacowana jest na 40-80 tys. Ich największe skupiska są w Warszawie, Łodzi, Krakowie, Gdańsku oraz w miastach aglomeracji śląskiej - m.in. w Katowicach i Zabrzu. Działają w kilkunastu organizacjach i grupach nieformalnych, w których kontynuują swoje wielowiekowe tradycje.(PAP)

ren/ son/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)