Przemyt 270 tys. paczek papierosów wartych prawie 2,2 mln zł udaremnili celnicy w terminalu kolejowym Kowalewo (Lubelskie) na granicy z Białorusią - poinformowała w środę rzeczniczka Izby Celnej w Białej Podlaskiej Marzena Siemieniuk.
"To największy od kilku lat przemyt papierosów przewożonych koleją na wschodniej granicy" - powiedziała Siemieniuk.
Do odprawy w Kowalewie zgłoszony został ładunek 36 ton granulek pelletu, materiału opałowego zrobionego ze sprasowanych odpadów drzewnych. Pellet wieziony był z Rosji na Słowację. Do Kowalewa dotarł koleją, tu miał być przeładowany na ciężarówki.
Podczas kontroli celnicy ujawnili, że wewnątrz ogromnych, kilkusetkilogramowych worków z pelletem znajdowały się mniejsze worki, wypełnione kartonami papierosów. Funkcjonariusze wydobyli łącznie 270 tys. paczek papierosów z rosyjskimi znakami akcyzy. Ich wartość celnicy oszacowali na blisko 2,2 mln zł.
Rozładunek towaru trwał kilkanaście godzin, zakończył się we wtorek.
Poprzednio tak duży przemyt papierosów transportowanych koleją celnicy udaremnili w czerwcu 2009 r. na przejściu granicznym z Ukrainą w Hrubieszowie. W ładunku glinki przemytnicy usiłowali wwieźć do Polski 262 tys. paczek papierosów.
W ubiegłym roku celnicy w całym kraju udaremnili przemyt ponad 28 mln paczek papierosów. (PAP)
kop/ abr/