Przemyt 30 tys. paczek papierosów wartych około 240 tys. zł udaremnili celnicy na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Dorohusku (Lubelskie) - poinformowała w niedzielę rzeczniczka Izby Celnej w Białej Podlaskiej, Marzena Siemieniuk.
Papierosy marki "Bond" ukryte były w naczepie tira, który wiózł damskie palta z Ukrainy do Francji. Wykrył je pies celników, gdy w sobotę wieczorem ciężarówka podjechała do odprawy na przejściu w Dorohusku. "Gdyby papierosy udało się przemycić, uszczuplenia podatkowe przekroczyłyby 300 tys. zł" - powiedziała Siemieniuk.
Ukraiński kierowca tira, Siergiej G., nie przyznał się do próby przemytu. Tłumaczył, że otrzymał już załadowaną ciężarówkę i nic nie wiedział o kontrabandzie ukrytej w naczepie. Został zwolniony, gdy wpłacił 20 tys. zł na poczet grożących mu kar. Będzie przeciwko niemu wszczęta sprawa karno-skarbowa. (PAP)
kop/ hes/