Dyrekcje Szpitala Kolejowego w Lublinie i szpitala w Międzyrzecu Podlaskim podpisały w czwartek porozumienia z komitetami strajkowymi. Od piątku te szpitale będą pracować normalnie; nadal strajkuje 13 placówek. Strajkujący domagają się podwyżek płac.
Jak poinformował PAP przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy w regionie Janusz Spustek, "zarówno w Szpitalu Kolejowym jak i w Międzyrzecu dyrekcje zgodziły się na 30- procentową podwyżkę płac rozłożoną na dwa etapy, część od razu, a część od października".
Wcześniej podobne porozumienia kończące strajki podpisano m.in. w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym i Szpitalu Neuropsychiatrycznym w Lublinie.
"Trwają rozmowy w niektórych strajkujących szpitalach. Lekarze idą na ustępstwa, mam nadzieję, że dyrekcje pozostałych placówek zgodzą się na nasze postulaty" - dodał Spustek.
W Lublinie strajk kontynuują dwa szpitale - Wojewódzki Szpital Specjalistyczny i Szpital im. Jana Bożego oraz Wojewódzka Przychodnia Stomatologiczna. Strajk trwa także w szpitalach w Lubartowie, Kraśniku, Janowie Lubelskim, Parczewie, Radzyniu Podlaskim, Krasnymstawie, Chełmie, Bychawie, Zamościu i Puławach.
Strajki absencyjne w szpitalach na Lubelszczyźnie rozpoczęły się 15 maja i są bezterminowe. Strajkujące placówki pracują tak jak w dni świąteczne. Na oddziałach jest jedynie obsada dyżurna, odwołane zostały planowe operacje, nieczynne są przychodnie przyszpitalne. Lekarze domagają się 30-proc. podwyżki płac natychmiast i podwojenia zarobków w roku przyszłym. (PAP)
kop/ pz/