Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lubelskie: Związkowcy ZA Puławy godzą się na propozycje ws. podwyżek

0
Podziel się:

Związkowcy Zakładów Azotowych Puławy zgodzili się na ustalenia zarządu firmy
ws. wprowadzenia podwyżki płac. Spór zbiorowy z zarządem ZA Puławy, który prowadzą dwa spośród
sześciu związków zawodowych, nie został jednak zakończony.

Związkowcy Zakładów Azotowych Puławy zgodzili się na ustalenia zarządu firmy ws. wprowadzenia podwyżki płac. Spór zbiorowy z zarządem ZA Puławy, który prowadzą dwa spośród sześciu związków zawodowych, nie został jednak zakończony.

"Przedstawiciele Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego oraz Społecznego Związku Zawodowego złożyli podpisy pod porozumieniem z 9 marca 2012 r. dotyczącym uruchomienia 6-proc. dodatku dla pracowników Zakładów Azotowych Puławy w okresie od 1 stycznia do 30 czerwca 2012" - poinformował w środę rzecznik prasowy Komitetu Strajkowego Wojciech Pokora. Dodał, że podpisane zostały też postanowienia dotyczące 4-proc. podwyżki regulacyjnej oraz 5-proc. premii po ustanowieniu regulaminu premiowania.

Pisma zostały podpisane w obecności dziennikarzy, bez udziału przedstawicieli zarządu firmy. Jak powiedział PAP rzecznik prasowy ZA Puławy Grzegorz Kulik, o podpisaniu pism władze firmy dowiedziały się od mediów. "Rozumiemy, że jest wola po stronie organizacji będących w sporze zbiorowym do podpisania ostatecznego porozumienia" - powiedział.

Kulik podkreślił, że aby nowe regulacje płacowe weszły w życie, muszą być przez obie strony podpisane jeszcze inne dokumenty - protokół dodatkowy oraz porozumienie o zakończeniu sporu zbiorowego.

Związkowcy jednak poinformowali, że sporu nie kończą. Jak podał Pokora, jest on kontynuowany w zakresie kwestii "nękania i zastraszania pracowników, szczególnie poprzez ciągle zmiany struktury organizacyjnej" oraz w sprawie "podjęcia działań na rzecz zwiększenia bezpieczeństwa pracy instalacji i warunków pracy".

Kulik zaprzeczył, jakoby na terenie zakładu dochodziło do zastraszania pracowników. Zaznaczył, że proponowany dokument porozumienia o zakończeniu sporu zbiorowego zawiera postanowienie o utworzeniu zespołu, który ustaliłby kodeks etyczny firmy regulujący m.in. wzajemne relacje pracowników i pracodawcy. W skład tego zespołu wchodziliby m.in. przedstawiciele organizacji związkowych. Ponadto ten sam dokument przewiduje organizowanie cyklicznych spotkań przedstawicieli zarządu i załogi z udziałem inspekcji pracy, na których zgłaszane byłyby uwagi dotyczące bezpieczeństwa pracy w firmie.

Spór zbiorowy z zarządem ZA Puławy od sierpnia ub. roku prowadzą Związek Zawodowy Pracowników Ruchu Ciągłego ZA Puławy oraz Społeczny Związek Zawodowy Pracowników ZA Puławy. Dotychczas jego głównym powodem był sposób podziału środków na podwyżki i regulacje płacowe. Zarząd firmy chce podwyżkę połączyć z wprowadzeniem nowego taryfikatora płac i premii. Według propozycji zarządu 6 proc. podwyżki otrzymaliby wszyscy pracownicy, a kolejne 4 proc. pracownicy, którzy otrzymują niższe wynagrodzenie skalkulowane według starego taryfikatora. Pozostałe 5 proc. przeznaczone byłoby na fundusz premiowy i miałoby być wypłacane w ramach nowego sytemu motywacyjnego. Nowy regulamin płac miałby być wprowadzony od 1 lipca, czyli od nowego roku obrachunkowego.

Protestujący związkowcy uważali, że proponowany system znacznie podwyższa wynagrodzenie najlepiej zarabiającej kadrze zarządzającej, natomiast zbyt mało pracownikom produkcji oraz niższej i średniej administracji. W proteście przeciwko regulacjom płacowym proponowanym przez zarząd przez dziesięć dni od 17 do 26 marca prowadzili okupację pomieszczeń zakładu, bez przerywania produkcji.

Porozumienie w sprawie regulacji płacowych już wcześniej podpisały cztery z sześciu działających w spółce organizacji związkowych. Związki te nie przyłączyły się do sporu zbiorowego.

Puławskie zakłady zatrudniają ok. 3,3 tys. pracowników. Średnia płaca wynosi ok. 5 tys. zł. Za rok obrotowy 2010/2011 zakłady miały 226 mln zł zysku. (PAP)

ren/ mki/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)