Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lubelskie: Zwrot do prokuratury sprawy szkody majątkowej w spółce LZPS

0
Podziel się:

Sąd Okręgowy w Lublinie postanowił zwrócić prokuraturze sprawę wyrządzenia
szkody majątkowej w spółce Lubelskie Zakłady Przemysłu Skórzanego (LZPS). Oskarżonymi o to
przestępstwo są prezes tej firmy, członek zarządu oraz księgowa.

Sąd Okręgowy w Lublinie postanowił zwrócić prokuraturze sprawę wyrządzenia szkody majątkowej w spółce Lubelskie Zakłady Przemysłu Skórzanego (LZPS). Oskarżonymi o to przestępstwo są prezes tej firmy, członek zarządu oraz księgowa.

Produkujące obuwie LZPS należące do grupy Protektor SA zostały zlikwidowane w grudniu 2011 r.; towarzyszyły temu liczne protesty załogi.

W grudniu ub. roku prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego w Lublinie akt oskarżenia przeciwko przedstawicielom władz LZPS. "Sąd na posiedzeniu we wtorek zdecydował o zwróceniu sprawy do prokuratury celem uzupełnienia postępowania dowodowego" - poinformował rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Lublinie Artur Ozimek.

Sąd wskazał w postanowieniu na różne braki dotyczące materiału dowodowego zarówno w zakresie zgromadzonej dokumentacji jak i przesłuchań świadków. W opinii sądu prokurator nie zebrał wszystkich dowodów, które mają znaczenie dla określenia odpowiedzialności oskarżonych.

O wyrządzenie szkody spółce LZPS oskarżeni są prezes zarządu i jednocześnie dyrektor zarządzający przedsiębiorstwem 57-letni Tadeusz R., członek zarządu firmy 47-letni Piotr S. oraz główna księgowa LZPS i prokurent tej spółki 60-letnia Grażyna Sz. Według prokuratury nadużyli oni uprawnień w zakresie gospodarowania mieniem przedsiębiorstwa, doprowadzając do nieuzasadnionych ekonomicznie i finansowo zakupów butów od Protektora SA.

Zarzuty dotyczą zawartej w październiku 2011 r. umowy zakupu butów, skarpet i akcesoriów do obuwia od Protektora, na łączną wartość ponad 1 mln zł. Jeszcze dwie podobne transakcje zostały dokonane na kwotę ponad 14 tys. zł.

Jak ustalili śledczy, buty, które były przedmiotem transakcji, zostały wyprodukowane przez LZPS, a także pochodziły z importu z Indii i Czech. Spółka LZPS była wtedy firmą produkcyjną - nie posiadała sieci własnej sprzedaży, a sprzedaży swoich wyrobów dokonywała za pośrednictwem Protektora.

Według aktu oskarżenia kupione obuwie miało wiele lat; butów nie udało się sprzedać ani spółce Protektor, ani w późniejszym czasie likwidatorowi spółki LZPS. Ponadto, według śledczych, przed dokonaniem transakcji nie sprawdzono ani ilości, ani jakości obuwia, posłużono się jedynie danymi z dokumentów magazynowych.

Cała trójka oskarżonych nie przyznała się do winy. Tadeusz R. odmówił składania wyjaśnień. Zaprzeczył jakoby podpisał w październiku 2011 r. umowę o zakupie butów przez LZPS od Protektora i oświadczył, że nie pamięta zawarcia takiej umowy.

Piotr S. wyjaśniał natomiast, że umowa ta była kolejnym etapem realizacji planu biznesowego związanego z koncentracją aktywów produkcyjnych i biznesowych spółkach zależnych.

Grażyna Sz. twierdziła, że obuwie będące przedmiotem umowy było pełnowartościowe i mogło być sprzedane.

Piotr S. oraz Grażyna Sz. oskarżeni są też o zawarcie i zaakceptowanie nieuzasadnionej ekonomicznie umowy ze stycznia 2010 r o świadczeniu usług wzajemnych pomiędzy Protektorem a LZPS. Według prokuratora zawyżone w niej było - do kwoty powyżej 68 tys. zł. - wynagrodzenie należne Protektor SA za obsługę infrastruktury telefonicznej.

Za przestępstwa nadużycia zaufania w obrocie gospodarczym i wyrządzenia szkody majątkowej w wielkich rozmiarach oskarżonym grozi kara do 10 lat więzienia.

LZPS należące do grupy Protektor - specjalizującego się w produkcji obuwia m.in. dla wojska i policji - zostały zlikwidowane w grudniu 2011 r. Wypowiedzenia umów o pracę otrzymało wtedy 144 osoby. Zwolnieni pracownicy protestowali przez wiele dni przed bramą likwidowanego zakładu w Lublinie.

Władze Protektora tłumaczyły wówczas, że decyzja o likwidacji lubelskiego zakładu jest spowodowana jego złą sytuacją finansową; ponieważ zakład przynosił milionowe straty; w 2010 r. - 3,3 mln zł a po trzech kwartałach 2011 r. - 1,3 mln zł. (PAP)

ren/ abr/ dym/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)