Zabytkowy most z 1906 r. na rzece Bystrzycy w Lublinie otrzymał imię jego projektanta inż. Mariana Lutosławskiego. W czasie wakacji będzie miejscem imprez kulturalnych. Uroczystość otwarcia mostu rozpoczęła w sobotę w Lublinie Noc Kultury.
"Ten most jest przykładem zastosowania wówczas, ponad 100 lat temu, innowacyjnych rozwiązań, ale jest też symbolicznym połączeniem dworca i dzielnicy przemysłowej z pozostałą częścią miasta. Kultura też łączy i ten most na styku różnych dzielnic, różnych społeczności staje się dziś symbolem integracji" - powiedział podczas uroczystości prezydent Lublina Krzysztof Żuk.
Most na Bystrzycy w Lublinie jest zabytkiem techniki. To jeden z pierwszych żelbetowych mostów w Polsce. Powstawał rok, prace zakończono w maju 1909 r. Jego projektant inż. Marian Lutosławski zastosował przy jego konstrukcji nowatorską wówczas metodę wstępnie sprężonego betonu, co przeciwdziałało nadmiernym naprężeniom materiału powstającym w trakcie użytkowania i podwyższało wytrzymałość mostu.
W latach 70. w związku z narastającymi problemami komunikacyjnymi planowano rozebrać zbyt obciążony już most, ale ostatecznie do tego nie doszło. W 1985 r. na Bystrzycy wybudowano nowy most, na który przeniesiono cały ruch, a stary most wyłączono z ruchu kołowego. Dwa lata później wpisano go do rejestru zabytków techniki.
Most został nazwany imieniem Mariana Lutosławskiego. Obecna na uroczystości w Lublinie wnuczka Lutosławskiego Krystyna Witkowska podziękowała wszystkim, którzy przyczynili się do odrestaurowania mostu. "To dla nas wielkie szczęście, że jakaś cząstka pracy mojego dziadka przetrwała do dzisiaj" - powiedziała.
Pierwotną pseudogotycką szatę architektoniczną mostu zaprojektował Jan Heurich Młodszy, czerpiąc wzory z gotyckiego kościoła St. Severin w Paryżu. Most został odrestaurowany tak, aby przypominał swój pierwotny wygląd z 1909 r. - balustrada na moście ozdobiona jest betonowymi szyszkami, na narożnikach mostu są wieżyczki, na których zamontowano lampy.
W okresie letnim most Mariana Lutosławskiego będzie miejscem różnych imprez kulturalnych - pokazów filmowych, koncertów, wystaw, warsztatów a także potańcówek, zabaw dla dzieci. "Program przygotowujemy tak, aby każdy znalazł coś dla siebie" - powiedział Kamil Filipowski z Centrum Kultury w Lublinie.
Uroczystość otwarcia mostu rozpoczęła - organizowaną po raz siódmy w Lublinie - Noc Kultury, która jest okazją do prezentowania twórczości lubelskich artystów, działalności instytucji i animatorów kultury.
Program Nocy - w tym roku pod hasłem "Energie Miasta" - obejmuje dziesiątki wydarzeń z różnych dziedzin sztuki: filmu, teatru, sztuk wizualnych, muzyki, tańca, sztuki słowa. Tej nocy placówki kulturalne są otwarte, w wielu z nich przewidziano specjalny program. Wiele wydarzeń - koncertów, widowisk, pokazów, wystaw, happeningów - odbywa się w plenerze, na ulicach i placach miasta.
Na placu po Farze w koncercie pt. "Energie Miasta" wystąpią duety złożone z artystów lubelskich i zaproszonych znanych muzyków i wokalistów z Polski - wśród nich m.in. Tymon Tymański, Natalia Przybysz, Tomasz Budzyński. Artyści zagrają różnego rodzaju muzykę - rock, folk, reagge, jazz, soul, hip hop, poezję śpiewaną.
Współcześni muzycy reprezentujący różne gatunki muzyczne wystąpią w happeningu muzycznym pt. "Lutofuzje", w którym zagrają twórczo przetworzone cytaty i tematy z utworów Witolda Lutosławskiego.
Na dziedzińcu Archiwum Państwowego odbędą się pokazy kina niemego z muzyką na żywo. Muzykę do filmu Charlesa Chaplina "Światła wielkiego miasta" wykona orkiestra złożona z instrumentalistów i muzyków z Lublina, którzy sami się do niej zgłosili.
Na placu Litewskim urządzony będzie "Tygiel tańca" - można będzie zobaczyć pokazy m.in. tańców standardowych, klasycznego baletu, tańców ludowych, ale też hip-hopu, tańców afrykańskich i indyjskich.
Noc Kultury przyciąga tłumy mieszkańców i turystów. Wstęp na wszystkie imprezy jest bezpłatny.(PAP)
ren/ ura/
