Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lublin: Kandydat na prezydenta chce okręgów jednomandatowych

0
Podziel się:

Niezależny kandydat na prezydenta Lublina Zbigniew Wojciechowski zadeklarował
działania na rzecz zmiany ordynacji wyborczej tak, aby wybory samorządowe były przeprowadzane w
okręgach jednomandatowych.

Niezależny kandydat na prezydenta Lublina Zbigniew Wojciechowski zadeklarował działania na rzecz zmiany ordynacji wyborczej tak, aby wybory samorządowe były przeprowadzane w okręgach jednomandatowych.

Wojciechowski powiedział w niedzielę na konferencji prasowej, że obecnie okręgi wyborcze w miastach takich jak Lublin są za duże, obejmują po kilka dzielnic, w których są różne potrzeby. Podał przykład okręgu w Lublinie, który obejmuje odległe i różne dzielnice - Kalinowszczyznę i Felin.

"Poza tym, że i Kalinowszczyzna i Felin są w Lublinie, to ich mieszkańcy mają zupełnie różne potrzeby i interesy, i nie będzie dobrze reprezentowana dzielnica Felina na przykład przez mieszkańca z Kalinowszczyzny" - tłumaczył.

Jego zdaniem problem ten rozwiązałoby wprowadzenie okręgów jednomandatowych w wyborach samorządowych do rady miasta. Wojciechowski uważa, że obecne okręgi powinny być podzielone na tyle okręgów jednomandatowych, ile mandatów jest w nich teraz do zdobycia.

"Wtedy rzeczywiście samorząd idzie do swoich mieszkańców, do swoich wyborców, i ci mieszkańcy, ci wyborcy mają możliwość rozliczenia tego swojego przedstawiciela w radzie miejskiej z zadań, które zostały mu postawione" - powiedział Wojciechowski.

Zadeklarował, że będzie starał się doprowadzić do społecznej inicjatywy ustawodawczej i zmiany ordynacji wyborczej w tym zakresie. "Ten postulat zechcę wprowadzić, jeżeli będzie mi dane zostać prezydentem, w ramach powołanego ruchu samorządowego lub wspólnoty samorządowej. Będę na pewno współpracował w tej kwestii z innymi prezydentami, burmistrzami i wójtami" - powiedział Wojciechowski.

Wojciechowski uważa, że należy też zmienić przepisy dotyczące finansowania kampanii wyborczych. "Sprzeciwiam się finansowaniu z budżetowych pieniędzy kampanii kandydatów partii politycznych do samorządów" - zaznaczył.

Szef sztabu wyborczego Wojciechowskiego Dariusz Wójcik powiedział, że obecne przepisy w tym zakresie traktują nierówno kandydatów i w związku z tym są niezgodne z konstytucją. "Partie polityczne mogą finansować kampanię z pieniędzy budżetowych, inne komitety nie mają takich możliwości" - podkreślił.

Dodał, że przepisy pozwalają, aby partie polityczne przez cały rok zbierały pieniądze na fundusze wyborcze, a inne komitety mogą rozpocząć zbieranie pieniędzy dopiero od momentu zarejestrowania przez komisarza wyborczego. "To ewidentna nierówność w szansach w wyborach samorządowych. To powinno absolutnie ulec zmianie" - powiedział Wójcik.

Wojciechowski - wiceprezydent Lublina w latach 1998-2002, a potem w latach 2002-2006 wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Lublina - jest jednym z ośmiu kandydatów na prezydenta tego miasta. Oprócz niego o stanowisko to walczą: posłanka Izabella Sierakowska (SdPl), która startuje w wyborach pod szyldem własnego komitetu, obecny wiceprezydent Lublina Krzysztof Żuk (PO), poseł Lech Sprawka (PiS), emerytowany wojskowy płk Jerzy Gryz (SLD), przewodniczący Stronnictwa Piast Zdzisław Podkański, Andrzej Bieńko (PSL) oraz kandydat niezależny Henryk Rozwadowski. (PAP)

ren/ bno/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)