Lubelska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie wyjazdu urzędników samorządowych z Lublina, Łodzi, Krakowa i Gdańska na szkolenie do Nowego Jorku, za które zapłaciła firma informatyczna.
"Prokuratura zwróciła się do tych urzędów o dokumentację dotyczącą zasad, na podstawie których organizowane było szkolenie oraz zasadności uczestnictwa w nim urzędników" - powiedziała w czwartek PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie, Beata Syk-Jankowska.
Postępowanie prokuratorskie zostało wszczęte po publikacjach prasowych na temat wyjazdu samorządowców do USA na początku marca. Wnioskowała o nie do prokuratury także minister ds. walki z korupcją Julia Pitera. Jak mówiła wtedy "Gazecie Wyborczej", wyjazd był sponsorowany i należy sprawdzić, czy nie miało to związku z kupowaniem sobie przez firmę ich przychylności.
Kilkudniowe szkolenie dotyczyło informatyzacji urzędów, m.in. elektronicznych systemów obsługi ich jednostek. Było ono sponsorowane przez koncern Oracle. Jak napisały lubelskie gazety, współpracuje z nim lubelski ratusz - firma powiązana z koncernem wygrała 2007 r. przetarg na dostawę oprogramowania.
Na szkolenie z lubelskiego ratusza wyjechało trzech urzędników, w tym dyrektor departamentu sekretarza miasta Krzysztof Łątka. Jego nazwisko pojawiło się już w sprawie dotyczącej finansowania kampanii wyborczej w 2005 r. posła Janusza Palikota. Śledztwo w tej sprawie wznowiła radomska prokuratura.
Według mediów Łątka poprzez "słupy" wpłacił na konto kampanii kwotę przekraczającą niemal czterokrotnie ustalony wówczas limit wpłat na kampanię. Łątka mówił wówczas PAP, że wierzy, iż zostanie oczyszczony z zarzutów, a składane przez świadków obciążające go zeznania są efektem wewnętrznej walki politycznej. (PAP)
ren/ pz/ jra/
