Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lublin: Strażacy i przedsiębiorcy oskarżeni o łapówkarstwo

0
Podziel się:

Sześciu funkcjonariuszy straży pożarnej, w tym byłego lubelskiego komendanta
wojewódzkiego Tadeusza D., oskarżyła prokuratura o przyjmowanie łapówek w zamian za zlecanie usług
dla komendy. O wręczanie łapówek oskarżono dwóch lubelskich przedsiębiorców.

Sześciu funkcjonariuszy straży pożarnej, w tym byłego lubelskiego komendanta wojewódzkiego Tadeusza D., oskarżyła prokuratura o przyjmowanie łapówek w zamian za zlecanie usług dla komendy. O wręczanie łapówek oskarżono dwóch lubelskich przedsiębiorców.

"Akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do Sądu Rejonowego w Lublinie" - poinformowała w piątek PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Beata Syk-Jankowska.

Były komendant wojewódzki straży pożarnej w Lublinie Tadeusz D. jest oskarżony o przyjęcie w 2009 r. łącznie 12 tys. zł łapówek w zamian za zawarcie umowy na świadczenie usług cateringowych w czasie szkoleń przeciwpożarowych. Według prokuratury komendant uzależnił zawarcie umowy od przyjęcia łapówki.

Ponadto prokuratura zarzuca mu przyjęcie łapówek w kwotach: 2 tys. zł i 3 tys. zł - w zamian za zlecenie przygotowania materiałów szkoleniowych.

Tadeusz D. nie przyznał się do pierwszego zarzucanego mu czynu, do przyjęcia dwóch pozostałych łapówek się przyznał.

O udzielenie pomocy w korupcji oskarżony jest emerytowany obecnie oficer lubelskiej jednostki straży Ryszard S. Według prokuratury przyjął on 12 tys. zł łapówek, a następnie przekazał komendantowi.

Zarzuty przyjęcia w 2009 r. łapówek - 2 tys. zł i 3 tys. zł - za zlecenie przygotowania materiałów szkoleniowych prokuratura postawiła również innemu funkcjonariuszowi komendy wojewódzkiej straży pożarnej - Arturowi Ł.

Łapówki te - według prokuratury - wręczali dwaj lubelscy biznesmeni Andrzej T. i Henryk S. Ten pierwszy przyznał się do łapownictwa i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.

O korupcję, do której doszło w 2005 r. w lubelskiej komendzie, zostali natomiast oskarżeni trzej inni funkcjonariusze straży. Piotr B.- według prokuratury - w okresie od lutego do grudnia 2005 r. przyjął w sumie 6 tys. zł w zamian za zlecenia obsługi cateringowej. W przekazywaniu tych łapówek uczestniczyli Mirosław W. i Wiesław W. Wszyscy trzej w 2005 r. pracowali w komendzie wojewódzkiej straży pożarnej w Lublinie.

Strażakom oskarżonym o łapownictwo grożą kary do 10 lat więzienia. Biznesmenom, którzy łapówki wręczali - do 8 lat.

Wszyscy oskarżeni będą odpowiadać z wolnej stopy. Wobec większości z nich zastosowano poręczenia majątkowe.(PAP)

ren/ pz/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)